CZERKASZYN PO WALCE CIEŚLAK vs OKOLIE

Niestety nie udało się. Michał Cieślak (21-2, 15 KO) zostawił w ringu serce, pod koniec pogonił nawet mistrza świata, ale to ręka Lawrence'a Okolie (18-0, 14 KO) powędrowała ostatecznie w górę. Tuż po ogłoszeniu werdyktu porozmawialiśmy o tej walce z Fiodorem Czerkaszynem, który z bliska dopingował Michała.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 28-02-2022 07:30:23 
czy ten panek zapomniał że jego kraj walczy a on jakby nic ? wtf ?
 Autor komentarza: Wesley94
Data: 28-02-2022 13:46:13 
A po cholerę ma walczyć? Nikt go nie zmusza to nie musi. Proste.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 28-02-2022 22:46:45 
Miało wyjść fajnie a wyszło trochę słabo na koniec, że nie wraca do Charkowa podnieść karabin...
 Autor komentarza: Fitzimmons1234
Data: 01-03-2022 01:58:25 
Wesley94
Po cholere ma walczyc pytasz?
No nie wiem... Moze dlatego, ze na Ukrainie gina jego bracia i siostry?
Moze po to, zeby na jego siostrze, matce czy innej bliskiej kobiecie nie kladli sie tlumnie, jeden za drugim, sowieccy zolnierze?
Moze po to powinien walczyc, by spelnic swoj pateiotyczny obowiazek i nie musiec spuszczac wzroku kiedy spytaja gdzie byk, kiedy jego rodacy dzielnie walczyli w obronie Ukrainy
Wystarczy tyle argumwntowz przekonalem cie?
Jezeli to co napisalem to dla ciebie nadal za malo...
No coz, szkoda mi ciebie w takim wypadku...
 Autor komentarza: Shaker1982
Data: 01-03-2022 09:28:11 
Ja się zastanawiam jak to w końcu jest, jest obowiązek mobilizacji i poboru do wojska czy nie ? Bo moi znajomi chcąc nie chcąc już zostali wcieleni do armii mieszkając w Polsce, walczą w Charkowie...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.