SAUERLAND O WALCE HRGOVIĆ vs ZHANG: NAJWYŻEJ CZEKA NAS PRZETARG
Wicemistrz olimpijski z Pekinu (2008), Zhang Zhilei (23-0-1, 18 KO) otrzymał od federacji IBF zaproszenie do walki w eliminatorze wagi ciężkiej z brązowym medalistą igrzysk w Rio (2016), Filipem Hrgoviciem (14-0, 12 KO). Wygląda na to, że Chińczyk nie odmówi.
Jak wielokrotnie pisaliśmy, pojedynku z Hrgoviciem odmówili już m.in. Michael Hunter, Luis Ortiz, Joseph Parker i Murat Gasijew. Na walkę zgodził się w tym miesiącu mistrz olimpijski z Rio, dawny rywal Hrgovicia Tony Yoka, ale zaprotestował Martin Bakole, który wciąż dysponuje ważnym kontraktem na starcie z Francuzem. Wniosek Bakole został uznany, a Hrgović - numer trzy rankingu IBF - kontynuował poszukiwania przeciwnika i w końcu go znalazł.
- (...) Zhang (numer trzynaście rankingu IBF - przyp.red.) publicznie i prywatnie stwierdził, że chce walczyć z Hrgoviciem. Poinformował o tym swoich promotorów. Będziemy więc walczyć. Trochę dziwi mnie, że Zhang poprosił o dodatkowe 24 godziny na tłumaczenie listu IBF. A ten list jest krótki i federacja dała trzy dni na odpowiedź. No cóż, najwyżej skończy się na przetargu - powiedział promotor Hrgovicia, Kalle Sauerland.
Przypomnijmy na koniec, że mistrzem IBF (a także WBA i WBO) jest obecnie wrześniowy pogromca Anthony'ego Joshuy Aleksander Usyk, który w pierwszej połowie tego roku ma się zmierzyć z Brytyjczykiem w pojedynku rewanżowym. Zwycięzca walki Usyk vs Joshua II zmierzy się zapewne w walce o wszystkie pasy ze zwycięzcą kwietniowego starcia Tyson Fury (mistrz WBC) vs Dillian Whyte, więc lepszy z pary Hrgović-Zhang musiałby na walkę mistrzowską sporo poczekać, prawdopodobnie co najmniej rok.
Co do Saurelanda nie dziwi mnie ze chce przetargu [lub zaplacenia groszy], zapewne poprzednim rywalom tez proponowal "dostaniesz 300k zielonych a jak sie nie podoba to przetarg", tylko zaden zawodnik (a raczej promotor) wykrecajacy X razy wiecej hajsu nie przystapi do przetargu 50/50 [bo zapewne tak to postrzega federacja] z anonimem Hrgovicem bo po prostu to jest przeplacanie zawodnika (byc moze groznego). Ciekawy jestem jakby Sauredland zareagowal np. gdyby team Parkera/Ortiza/Huntera powiedzial "czekaj ziomek, dajesz nam 300k$ a jak nie to chcesz przetargu, to odwrocmy monete - ja wam dam 200k$ bo na tyle wyceniam Filipa i podpisujemy kwity" - jestem niemal pewien, ze kazdy z tych rzekomych "obsrancow" by to bral a sam Saureland by nie wyrazil zgody i dążył do przetargu (w ktorym pewnie ktos by polozyl banke i raczej na pewno nie bylby to sam Saureland). - oczywiscie to domysly, ale nawet sie klei.
Moim zdaniem w normalnych warunkach Chińczyk nie ma szans.
Mogliby ich wrzucić na undercard jakiejś dobrej gali. Powiedzmy przed walką wieczoru. Tylko,że teraz dobrych gal jak na lekarstwo.
Jest bardzo dynamiczny. Jak się rozpędzi w ataku to ładuje wszystkim co ma. A według mnie ma najlepsze ciosy proste ( z obu rąk ) ze wszystkich prospektów.
Widziałem też kilka walk Chińczyka. Jest jakiś "ospały", kompletnie mnie nie przekonuje. Być może nie pokazał jeszcze najlepszej wersji. Ale to samo myślę o Chorwacie. On jeszcze nie miał możliwości się wykazać.
Hrgovic to pięściarz z dobrym zapleczem amatorskim. Zawsze cenię bardziej takich pięściarzy. Wprawdzie Chińczyk również zdobył medal ( i to srebrny ) oraz również przegrał w finale z Cammarelle, ale on walczył u siebie i skład tych Igrzysk też był według mnie nieco słabszy niż ten w Rio.
W każdym razie myślę, że ta dynamika Chorwata będzie nie do przejścia. Stawiam na jego zwycięstwo przed czasem.
I jeszcze jedno. Widzę jak ekipa Chorwata chętnie przystaje na tą walkę. Oni bezpiecznie prowadzą Filipa. A tu widać się nie boją.