ANTHONY JOSHUA CZŁONKIEM SŁAWNEGO CANELO TEAM?
Eddy Reynoso - najsławniejszy chyba obecnie trener bokserski, wyraził chęć współpracy z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO). Kto wie, być może AJ spotka już wkrótce na sali Andy'ego Ruiza, z którym toczył dwie pamiętne walki.
Były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej po porażce z Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO) postanowił zaprowadzić zmiany w swoim narożniku i odwiedził kilka sławnych gymów w Ameryce. Między innymi salkę, w której Reynoso szkoli takie gwiazdy jak Canelo, Garcia, Valdez czy wspomnianego Ruiza Jr. Porobił sobie zdjęcia z różnymi znanymi szkoleniowcami, lecz do tej pory nie ogłosił wciąż nazwiska tego, który przygotuje go do rewanżu z Usykiem.
- Wszystko tak naprawdę zależy od "tajmingu". Rozmawiałem z Eddie Hearnem i ekipą Joshuy. Zobaczymy kiedy stoczy walkę i co się wydarzy? Czy chciałbym go trenować? Jasne, to przecież moja praca. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale chętnie przygotuję go do rewanżu z Usykiem - mówi Reynoso, który widzi elementy w boksie Joshuy, nad jakimi chętnie by popracował.
- Anthony ma sporo zalet, wiele dobrych cech fizycznych, ale nie do końca je wykorzystuje. Powinien popracować nad dystansem i kombinacjami. Wszystko zależy od terminów walk, my ze swojej strony jesteśmy gotowi - dodał Reynoso.
Tylko zmienianie ekipy przed rewanżem z kimś takim jak Usyk...
Całkowita racja.