WALKA BUATSI vs YARDE W PIERWSZEJ POŁOWIE TEGO ROKU?
W najbliższych miesiącach może dojść do walki na szczycie brytyjskiej wagi półciężkiej, czyli do starcia Joshuy Buatsiego (15-0, 13 KO) z Anthonym Yarde'em (22-2, 21 KO).
- Joshua Buatsi wróci do ringu w kwietniu, z jego zdrowiem wszystko w porządku. Złożyliśmy ludziom Anthony'ego Yarde'a bardzo dużą ofertę (...) Złożyliśmy również ofertę Craigowi Richardsowi (innemu zawodnikowi brytyjskiej czołówki - przyp.red.). Musimy organizować największe możliwe walki i do tego dążymy - powiedział promotor Buatsiego, szef grupy Matchroom Eddie Hearn.
Przypomnijmy, że 18 grudnia w Manchesterze na gali Joshua vs Parker II mieliśmy zobaczyć walkę Buatsiego - brązowego medalisty olimpijskiego z Rio (2016) - z Maksimem Własowem, ale Brytyjczyk doznał kontuzji ręki.
W swojej ostatniej dotychczas walce 28-letni Buatsi pokonał w sierpniu zeszłego roku przed czasem Ricardsa Bolotniksa w eliminatorze WBA wagi półciężkiej.
Natomiast 30-letni Anthony Yarde - były pretendent do tytułu mistrza świata - w swoim ostatnim dotychczas pojedynku znokautował w grudniu zeszłego roku swojego pogromcę z 2020 roku, Lyndona Arthura.
Obawiam się, że nie... aczkolwiek o każdej z tej walk coś się mówi, konflikty promotorskie nie stoją im na drodzę więc nie jest to też sfera mrzonek
Yarde zyskał w moich oczach mocno po rewanżu z Arthurem, gdzie spodziewałem się, że ponownie polegnie, a jednak rozbił gościa w dobrym stylu.
Faworytem nadal Buatsi, ale na pewno nie gwarantowanym, bo na tym poziomie jeszcze nie boksował, ani nawet nie był blisko, więc to jest właśnie ten ostatni kroczek do ścisłej czołowki, na którym wywraca się bardzo wielu prospektów.