NAJWIĘKSZA WALKA W HISTORII BOKSU KOBIET? 'WSZYSTKO DOGRANE'
Konfrontacja kobiet o wszystkie pasy wagi średniej - Claressa Shields vs Savannah Marshall - ma się odbyć w lecie. Według trenera Marshall Petera Fury'ego wszystkie kluczowe sprawy dotyczące tego wielkiego pojedynku są już dograne.
Dwukrotna mistrzyni olimpijska w boksie i zawodowa bokserska mistrzyni świata czterech kategorii, Claressa Shields stoczyła w październiku swoją drugą w karierze walkę w MMA i poniosła pierwszą porażkę. Jest to zarazem pierwsza w karierze porażka Shields w zawodowym sporcie. 5 lutego Shields wraca do bokserskiego ringu na gali Eubank Jr vs Williams w Cardiff. Amerykanka zmierzy się z Emą Kozin w obronie pasów IBF, WBA i WBC wagi średniej, a potem ma się skupić na walce z Marshall, mistrzynią WBO.
- Będziemy uważnie śledzić walkę Shields z Kozin, mam nadzieję, że Savannah stoczy pojedynek w najbliższych miesiącach, a potem w czerwcu lub lipcu czeka nas pojedynek z Shields. Wszystko jest już dograne, do walki Marshall vs Shields na pewno dojdzie w tym roku. To wielka walka, za którą stoi wspaniała historia. Jestem już podekscytowany - powiedział trener Marshall Peter Fury, wujek i były trener mistrza świata wagi ciężkiej Tysona Fury'ego.
Przypomnijmy, że Marshall jest jedyną bokserką, która pokonała Shields. Stało się to w 2012 roku podczas mistrzostw świata w chińskim Qinhuangdao, które zresztą Marshall wygrała. Dysponująca bardzo dobrymi warunkami fizycznymi i konkretną mocą w pięści Angielka jest niewątpliwie zawodniczką najwyższej klasy, jedną z niewielu, które mogą stanowić zagrożenie dla "T-Rex". Wygląda na to, że do jej walki z Amerykanką dojdzie w tym roku, a pojedynek jest już reklamowany na Wyspach jako największe starcie w historii kobiecego boksu. To określenie trochę na wyrost, ale trzeba przyznać, że ciężar gatunkowy tej konfrontacji będzie bardzo duży.