DUBOIS: FURY FAWORYTEM, ALE WHYTE BIJE MOCNO I GO NIE SKREŚLAM
Daniel Dubois (17-1, 16 KO) stawia na Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO), ale nie przekreśla szans Dilliana Whyte'a (28-2, 19 KO) w tej potyczce.
Mistrz WBC wagi ciężkiej zamierza wyjść do ringu 26 marca, lecz jeśli to drużyna pretendenta wygra przetarg, może ustalić inny termin. Datę przetargu przesunięto na 18 stycznia i do tego czasu zespoły mają jeszcze czas na negocjacje.
Dubois wystąpi 19 marca podczas gali w Londynie. Potem prawdopodobnie zaatakuje Trevora Bryana (21-0, 15 KO) i jego pas(ek) WBA Regular wagi ciężkiej.
- Moim faworytem jest Fury. Ma wielkie serce do walki i potrafi świetnie boksować, ale Whyte ciężko zapracował na swoją pozycję i nie skreślam jego szans. Jak mówię, moim faworytem jest Fury, jednak Whyte bije bardzo mocno i i jeśli czysto trafi, to może sprawić niespodziankę - uważa Dubois i dodaje. - Chcę jak najszybciej walki z Bryanem, w każdej chwili będę na nią gotowy. Niczym mi nie zaimponował i traktowałbym go jako kolejną przeszkodę na mojej drodze.