MARIUSZ WACH: LUDZKOŚĆ NIE JEST GOTOWA NA MOJĄ SZYBKOŚĆ
Łukasz Furman, Nagranie własne
2022-01-09
Mariusz Wach (36-7, 19 KO) wrócił ze sparingów z Danielem Dubois, a w poniedziałek rozpocznie sparingi z Jarrellem Millerem. Wszystko na ostatniej prostej przygotowań do walki z Arslanbekiem Machmudowem (13-0, 13 KO). I właśnie o tych sparingach, walce z rosyjskim królem nokautu, ale również przeszłości, porozmawialiśmy z Mariuszem.
Dałoby się wyciągnąć z jego kariery więcej gdyby nie wtopił na dopingu. Gdy go szprycowali odżywkami w USA za czasów promotora Kołodzieja (dobrze pamiętam nazwisko?) to Wach naprawdę zaczął się sensownie prezentować.
Po wtopie to już... Było co było.
Dałoby się pewnie też znacznie więcej ugrać gdyby Mariusz miał ambicje i charakter. A ten facet prawie zawsze ocieka tłuszczem a ciężkie treningi to on rozpoczyna 2 tygodnie po wyznaczniu oficjalnego terminu. Pewnie też nie jedno piwo wlatuje w okresie przygotowań bo jak się ma takie warunki i taaaaaaaaaaaak twardy łeb to takie grzeszki uchodziły na sucho do czasu.
Jak zwykle zapowiada się przed tą walką więcej niż wyjdzie w praniu. A w praniu to Wach "zablokuje się" po paru mocnych strzałach i wytrwa ile da radę bez odegrania większej roli.
A te jego "zablokowanie" to znaczne uproszczenie tematu na jego korzyść. On się często blokował i ciągle na naczeka na swój atak nie dlatego że rzeczywiście stać go na więcej...
Mówi w tym wywiadzie że obrona jest ok itd. Nie nie jest. Po prostu ma szczęście że jest niesamowicie twardy. Obronę ma równie tragiczną co atak. A atak ma słaby bo jak go ktoś przyciśnie to facet obrywając nie ma siły się przełamać mimo tego że w teorii wydaje się że wytrwałby wszystko. Niestety. To co widzimy a to co czuje Wach po ciosach to 2 różne sprawy.
Tak czy siak pozytywny gosc, a jego wywiady z ostatnich kilku lat milo sie oglada. Jeszcze 10 lat temu to byl taki "troszku tluczek"
Co do postaw z takim Whytem to tam bardziej miał szczęście że Dillian wyszedł skrajnie nieprzygotowany. Poza tym stylowo dla Dilliana taki twardy kloc będąc nie w formie nie najlepiej pasował.
Ciężko powiedzieć czy Wacha szkoda czy nie... Sam zresztą ma dylemat co jasno wynika z tego wywiadu. W każdym bądź razie dobrze że jest.
Ale wpadki + przegranej ze Szpilką mu wybaczyć jest ciężko.