KALLE SAUERLAND: RANKING IBF WAGI CIĘŻKIEJ STAJE SIĘ KPINĄ
Pisaliśmy dzisiaj o tym, że były mistrz świata wagi ciężkiej Joseph Parker (30-2, 21 KO) poszedł w ślady m.in. Michaela Huntera i Luisa Ortiza i odmówił walki w eliminatorze IBF z Filipem Hrgoviciem (14-0, 12 KO). Promotor Chorwata, Kalle Sauerland jest coraz bardziej zirytowany sytuacją wokół eliminatora.
PARKER TEŻ ODMÓWIŁ ELIMINATORA Z HRGOVICIEM - NASTĘPNY W KOLEJCE YOKA >>>
- Nie otrzymaliśmy powodu odmowy Parkera. Ranking IBF staje się kpiną. Już raz składaliśmy propozycję każdemu z zawodników w rankingu. Szliśmy po kolei. Tutaj nie chodzi o warunki finansowe, bo zawodnicy odrzucają walkę z Filipem już na wstępie, przed rozmową o pieniądzach. Odrzucają okazję walki o tytuł mistrza świata - powiedział Sauerland.
- Wszystko, co możemy, to lobbować, by IBF nadal pozwalała nam składać oferty kolejnym zawodnikom. Jeszcze raz sprawdzamy wszystkich po kolei w rankingu. Naciskamy. Filip powinien też mieć możliwość uzyskania tytułu obowiązkowego pretendenta bez udziału w eliminatorze. IBF musi działać w tej sprawie, bo ludzie kpią sobie z rankingów. Zawodnicy, którzy nie chcą walczyć o tytuł, nie powinni być uwzględniani w rankingach - dodał promotor chorwackiego brązowego medalisty olimpijskiego z Rio (2016).
Nie zgadzam się tylko z krytyką federacji IBF. Ta póki co robi co może. Oczywiście wszystkich którzy odmówili szansy na eliminator powinni zdegradować.
Nie chcą walczyć? Niech spadają i zrobią miejsce dla ambitnych zawodników. I nie nie chodzi tylko o forsę.
Gdyby tak było taki Kliczko mógłby wiele lat wstecz powiedzieć że on nie będzie przepłacał Fury'ego który nic nie wnosi do zabawy i zaproponować mu 10%
Taki Joshua mógłby wyśmiać Puleva i zaproponować mu 5%
Po to są te rankingi by zawodnik mający pewną pozycje niezależnie od sławy czy pieniędzy za nim mógł liczyć na sprawiedliwość.
Bo ostatecznie mimo iż każdy rozumie że to też biznes to też SPORT.
Czekamy na odpowiedź Yoki. Jeśli i ten się wycofa dla mnie jasnym jest że to Hrgovic powinien zostać oficjalnym pretendentem.
Garncarczyk który jest blisko bokserskiego biznesu w USA mówił jak to wyglądało. Sauerland skierował się z prośbą do Haymona aby ZORGANIZOWALI walkę Hrgovica z Ortizem xD
Czyli promotorzy LEPSZEGO i ZASŁUŻONEGO Ortiza mają iść na rękę nie chcącemu wydawać kasy bojącemu się o swojego zawodnika Sauerlandowi i wyłożyć hajs i zorganizować tę walkę xD
To właśnie była ta rzekoma "oferta" dla Ortiza. Czyli Sauerland wysłał im "ofertę" aby zorganizowali galę za swoje xD
Dokładnie taką samą "ofertę" dostał Parker.
Dlatego nie ma się co dziwić, że odrzucili ją już po 1 dniu, nawet się nie zastanawiali.
Sauerland jak tak się boi jak cipka o swojego Hrgovica że ten zbierze lanie to niech wyśle go bez inwestowania kasy na mniej kasowych zawodników jak Yoka, Joyce.
UUPPSSS.. zapomniałem... z nimi ryzyko wpierdolu byłoby jeszcze większe xD
Czyli płacić nie chce bo boi się porażki i wtopienia kasy, bić się z młodymi niepokonanymi też nie chce.
I narzeka biedaczek xD
Tylko ze tu chyba raczej chodzi o to,żeby „gonić króliczka”, a nie go złapać
Tak to wyglada
Dzwoni się do kolejnych zawodników w rankingu z zapytaniem czy walczą,nie podaje się żadnych konkretów
Potem można ogłosił ze kolejny pięściarz boi się Chorwata
Komunikat idzie w świat,mamy killera,wszyscy go unikają
W końcu schodzi się coraz niżej,aż trafi się desperat…
Sprytne
"Tutaj nie chodzi o warunki finansowe, bo zawodnicy odrzucają walkę z Filipem już na wstępie, przed rozmową o pieniądzach"
...
Żeby doszło w ogóle do poważnych rozmów to najpierw potrzebne są chęci... A chęci jak widać nie ma. I nie chodzi o kasę.
Team Ortiza nic nie zająknął się nawet o pieniądzach czy złych warunkach... Tłumaczą się kontuzją.
Hunter jasno powiedział że wy... Hrgovica dla biznesowych układów.
Bakole też nie narzekał na pieniądze tylko zganiał ewakuację na za mało czasu na przygotowania (8 tygodni!!)
Co powie Parker nie wiadomo. Wiadomo natomiast że nie żaden Garncarczyk (naucz się trollu chociaż pisać nazwisko człowieka na którego opiniach się posługujesz) tylko Garczarczyk nie powiedział żadnych konkretów a jedynie domysły jak wyglądało to z Ortizem.
Nie podał nic konkretnego tylko swoją wizję "jak owa sytuacja wyglądała". Problem w tym że jego wersji nie potwierdza nawet team Ortiza i ich słowa.
Poza tym wspomina o Parkerze który zasłużył na walkę bardziej i że powinien być eliminator Parker vs Hrgovic po czym Parker odmawia takiego eliminatora... To zasługuje czy nie skoro nie chce wziąć w nim udziału? xD
Najpierw muszą być chęci do takiej walki. Wtedy przechodzi się do finansów. A wtedy jeśli są zgrzyty to albo się rezygnuje albo dochodzi do przetargu i okazuje się ile walka jest warta.
Póki co to panowie jeden po drugim wykruszają się w takim tempie że jasno można kupić słowa że nie dochodzi nawet do gadek o finansach...
Mówi ze cię znalazł w internecie i proponuje ci recital kontrabasowy dajmy na to,za osiem tygodni
Myślisz sobie,co jest kurna,akurat wtedy przywożą świeża dostaw browca do Żabki
Gdzie ja się tam będę tłukł po jakiś zadupiach i grzecznie odmawiasz,bo jesteś człowiekiem kulturalnym
Ale gdyby tak powiedział,panie blackdog oferuje tysiaczka gotóweczka na rączkę,bilet na PKS i nocleg w stodole u sołtysa
No wtedy to by ci było trudniej machnąć ręka
Bo to jest poważna oferta
Zabawne nawet. Jak na ciebie nawet pomysłowe w dodatku.
Ale nadal nie rozumiesz. Twoja historyjka powinna wyglądać tak. Ów kierownik nie dzwoni z Bździny a z załóżmy Warszawy i mówi do mnie mówi że jest do zagrania chałtura- repertuar wymagający ale jeśli się sprawdzę oprócz tego że zarobię dostaję bilet do Austrii i lecę na przesłuchania do Filharmonii Wiedeńskiej. Wszystko na ich koszt z gwarancją że na owym przesłuchaniu się znajdę i nawet jak mi nie wyjdzie jeszcze mi zapłacą za stracony czas ogromne pieniądze.
Widzisz różnicę? To IBF oferuje walkę. Sauerland sprawdza czy są chęci. By doszło do ustalania warunków musi być chęć po drugiej stronie. Warunki są. Poważne instytucje i gwarnacje też.
To nie Bździna i nic nie warty recital tylko oficjalny eliminator do walki o pas z ramienia IBF...
Póki co żaden z odrzucających propozycję nie tłumaczył tego tragiczną ofertą... Tylko Garncarczyk. A przepraszam- nie ma kogoś takiego. Garczarczyk który z wiadomych względów jest blisko pewnych ludzi którym pewne części ciała traktuje z pewną troską z czego jest zresztą znany co nawet było tu na stronie opisywane.
Gdyby propozycja nie była poważna to team Ortiza nie sugerowałby że jest na taką walkę gotowy tylko nie teraz...
1) Kelnerzy nabijający rekord na bumach liczący na złoty strzał
2) Znani zawodnicy, którzy będą walczyć z innymi znanymi, gdyż to większa kasa, a nie z młodymi, mało znanymi prospektami.
3) Mistrzowie, którzy unikają/przeczekują niektóych pretendentów, robią sobie rok przerwy lub odstawiają inne jaja, albo należą do różnych promotorów/telewizji itd. typu Spence - Crawford.
Co w przyszłości daje prawo walki o pas tylko tyle
Gale organizują promotorzy w porozumieniu z telewizjami
IBF zgarnie należny sobie procent za to,ze w stawce walki będzie mandatory
Zorganizowanie walki o tak przeciętnej randze z anonimowym zawodnikiem nie jest łatwe
Każdy liczący się zawodnik ma swoich promotorów,oni umowy z telewizjami,itd
Teamy czołowych zawodników mogą maja swoje cele nie konieczne zbieżne z federacja IBF czy Sauerlandem
Zorganizowanie walki nie jest takie proste jak kopnięci psa w chuja
Już Matti Borek był taki kozak w organizowaniu rywali jak był jeszcze dziennikarzem
Jak zakosztował promotorki to zmienił zdanie
Sauerland powinien najpierw zorganizować budżet na gale,a potem wydzwaniać zawodnikow
No ale wtedy nie mógłby wypłakiwać się w mediach ze nikt nie chce walczyć z jego siejącym postrach podopiecznym
Tani sposób promocji,ale widać trafia na podatny grunt
No
No tak. Bo co to jest bycie oficjalnym pretendentem nie? To jak splunąć... Lepiej walczyć z Chisorą czy innym zawodnikiem gdzie kasa się zgadza...
"Zorganizowanie walki o tak przeciętnej randze"- przeciętna ranga powiadasz? A jakiej rangi była walka Ortiza z Martinem? xD
Co ty bredzisz. Jeśli oficjalny eliminator to walka przeciętnej rangi to sorry...
Co do reszty to tak...
Niech Sauerland dzwoniąc pierwsze słowa zamiast "czy jesteś zaintersowany" zamieni na "mam kasę, damy Ci 10 milionów"...
Wtedy może jak odmówi następnych 10 pięściarzy nie będzie się tego zwalać na "ganianie króliczka" co w sumie gówno by Chorwatowi i jego promotorom dało...
Pieniądze to nie wszystko. Swojego czasu przekonał się o tym choćby Riabiński. Chciał żeby Powietkin walczył z Wilderem ale zanim doszło do momentu w którym mógł pieniądze wyłożyć to się zeszło 2,5 roku...
Jak nie ma chęci do walki to w ogóle nie ma tematu. A tłumaczyć możecie sobie jak chcecie dlaczego 4 zawodnik z rzędu nie chce boksować z Filipem...
Z pewnością każdy dostał jakąś tragiczną ofertę- wszyscy przecież o tym głośno mówią...
Ile obaj dostali za walkę?
Dlaczego tak trudno uwierzyć ze Kubano nabawił się kontuzji i kwietniowy termin mu nie pasuje ?
Od razu ze się wystraszył Chorwata,a w czym on jest groźniejszy od Wildera,do którego Ortiz wyszedł dwa razy
Łatwo jest zarzucić bokserowi tchórzostwo ale to infantylne
Śmiem twierdzić ze w swoim czasie bracia Kliczko siali postrach na zawodowych ringach,ale chętnych do walki z nimi nie brakowało
Bo oferowali prestiż i pieniądze
Hrgovic nie oferuje ani jednego,ani drugiego…
To nabawił się kontuzji czy dostał gównianą ofertę? Bo sugerujesz ciągle że to drugie.
"Od razu ze się wystraszył Chorwata,a w czym on jest groźniejszy od Wildera,do którego Ortiz wyszedł dwa razy"
Ortiz wyszedł 2 x do Wilder bo mógł zgarnąć pas i wierzył w zwycięstwo.
Nie wiem czy Hrgovic jest groźniejszy (to całkiem możliwe widząc jak w wieku 19 lat lał go na sparingach) ale wiem że Ortiz już wiary za dużo nie ma.
Tak samo jak Parker.
"Hrgovic nie oferuje ani jednego,ani drugiego…"
No skoro gwarancja po pokonaniu go walki o pas z pozycji oficjalnego pretendenta na czym taki Kubrat Pulev zarobił 3,5 miliona dolarów (czy tam więcej nie chce mi się szukać) to za mało to rzeczywiście Chorwat ma przejebane.
Może w sumie zakończyć karierę bo skoro walka z nim nie jest nic warta i każdy może sobie ją odrzucać bezkarnie to w sumie co on zdziała??
No mógłby biedny jeszcze wyzwać do walki rówieśnika Joyce'a ale się boi bo on tylko staruszków albo rozbitków szuka przecież...
Przecież Parker nie jest u Hearna. Po prostu w ostatnich latach wszystkie duże walki toczył na jego galach, bo Hearn najlepiej płaci.
Tymczasem Chorwat poza ubiciem 14 ogórasów, co zajęło mu cztery lata, nie wyróżniał się absolutnie niczym. Taki Chisora, mimo tego, że nie wygrał od roku 2019 wciąż jest w czołówce i wciąż jest w grze. Dzieje się tak dlatego, że daje emocjonujące walki, które ludzie chcą oglądać bez względu na stawkę. Hrgovic uprawia bumobijstwo a Kelle jęczy, że czołówka nie chce z nim walczyć. No nie dziwne, że nie chce. Boks to biznes, jak się z Chorwatem będzie opłacało walczyć, to i chętni się znajdą.
Nie sprawdzałem, bo nie śledzę dokładnie boksu od strony biznesowej, czy prawnej, więc zapewne masz rację.
Natomiast co do Oritza to też mu się nie dziwię, że nie chce walki z Hrgovicem, bo to dla niego bardzo niewygodny stylowo rywal. Dla Ortiza wygodniejszym rywalem niż Hrgovic będzie np. Whyte, czy nawet AJ. Natomiast Hrgović jest zbyt mobilny, zbyt dobrze operuje dystansem i potrafi walczyć na odchyleniu, co byłoby dla podstarzałego Ortiza piekłem. Myślę, że Kubańczyk jest na tyle ogarnięty, że zdaje sobie sprawę z tego, że lepiej dla niego omijać Chorwata.
Babić go na razie olał, bo mu wyszło, że większe szanse ma w Bridger. I teraz ciśnie tam. Nawet nie wiem, czy nieuniknione baty od Hrgovica się Babicowi teraz opłacają. Moim zdaniem ani trochę, bo na wyspach wyrobił już sobie markę i ludzie chcą go oglądać. Moim zdaniem zamiast do czołówki HW Chorwat powinien uderzyć na przykład do takiego Ngounu (czy jak to się pisze). Facet z MMA nic mu nie zrobi, ale od dłuższego czasu się puszy, jak to każdego znokautuje. To byłaby dla Hrgovicia szansa na głośny freak-fight, który mogłaby zorganizować ta sama grupa, co inne błazenady, w tym tę z Holyfieldem (zapomniałem nazwy). Wtedy i kasa by się zgadzała i rozgłos by był.