CO ZA WOJNA! WICHRYST OSTATECZNIE LEPSZY OD KILADZE
Pierwszy dzień nowego roku i być może poznaliśmy już walkę roku 2022. Szykowany na następcę braci Kliczko Wiktor Wichryst (9-0, 7 KO) po szalonych pięciu minutach pokonał Iago Kiladze (27-6-2, 19 KO).
Wichryst już pierwszą akcją - prawym krzyżowym, po którym poszedł lewy sierp, rzucił twardego Gruzina na deski. Ale ten kilkadziesiąt sekund później zrewanżował się mu mocnym prawym sierpem, wyrównując statystykę nokdaunów. Kiedy to Kiladze rzucił się do szturmu, to znów Wichryst go przewrócił, krótkim lewym sierpem z kontry.
Pierwsza runda szalona. Druga wcale nie gorsza. Tym razem to Kiladze zaczął ostro i znów mocnym prawym przewrócił faworyta. Ukrainiec sklinczował, szybko doszedł do siebie i po raz kolejny skontrował nacierającego oponenta lewym sierpowym, poprawił mocnym prawym za ucho i Kiladze leżał na macie po raz trzeci. Poderwał się z niej, podniósł na osiem, jednak do walki nie dopuścił go już sędzia.