OJCIEC BENAVIDEZA OSTRO KRYTYKUJE CANELO
Wielu ekspertów twierdzi, że największym wyzwaniem dla króla wagi super średniej Saula Alvareza (57-1-2, 39 KO) jest obecnie były czempion WBC tej kategorii - David Benavidez (25-0, 22 KO). Ojciec i trener Benavideza, Jose Benavidez ostro krytykuje tymczasem postawę Canelo i jego ludzi.
Przypomnijmy, że Canelo będzie 29 stycznia śledził walkę Ilunga Makabu vs Thabiso Mchunu II o pas WBC wagi cruiser. Jeżeli Makabu obroni tytuł, w maju ma być rywalem Alvareza.
Natomiast Benavidez ma się zmierzyć w kwietniu lub maju z Davidem Lemieux w walce o tytuł WBC Interim wagi super średniej i status obowiązkowego pretendenta do walki z Canelo.
- Canelo i jego ludzie mówią, że David Benavidez nie zasłużył na walkę... Widać, że się boją i uciekają. To dla nich niebezpieczna walka, nie chcą podjąć wyzwania. Mają gówniane wymówki. Gdyby byli przekonani o zwycięstwie Canelo, weszliby z nami do ringu. Zarobiliby dużo, bo ten pojedynek ma wielki potencjał komercyjny - powiedział Jose Benavidez.
- Starcie Davida z Canelo byłoby wspaniałe. Nikt nie zna Makabu. Ta walka mnie nie interesuje i podobnie myśli wielu ludzi. Nie rozumiem tego, że Alvarez nie chce walczyć z numerem jeden swojej kategorii i skacze do wagi cruiser. My w każdym razie zmierzymy się z Davidem Lemieux, nie obchodzi nas to, co zrobi Canelo. Mam nadzieję, że zwakuje pasy wagi super średniej i że wkrótce po nie ruszymy - dodał ojciec Davida Benavideza.
ps. Bede sie smial jak Makabu obskoczy z Mchunu jakis przypadkowy lomot. Bedzie problem na maj...
Jaki problem? Wtedy po prostu będzie walka z trochę mniejszym od Makabu Mchunu