BETERBIJEW: JESTEM OTWARTY NA WALKĘ Z CANELO
Po imponującym zwycięstwie mistrza świata IBF i WBC wagi półciężkiej Artura Beterbijewa (16-0, 16 KO), który rozbił w piątek w Montrealu Marcusa Browne'a, pojedynek Rosjanina z Saulem Alvarezem (57-1-2, 39 KO) jest obecnie jednym z najbardziej pożądanych przez miłośników pięściarstwa. Beterbijew jest na konfrontację z Meksykaninem niezmiennie otwarty.
- Słuchajcie, to oczywiste, że jestem otwarty na walkę z Canelo, jeżeli on chciałby wrócić do wagi półciężkiej. Zawsze chcę walczyć z najlepszymi, a Canelo to wspaniały zawodnik - powiedział Beterbijew po zwcięstwie nad Browne'em, którego znokautował w dziewiątej rundzie krwawego i widowiskowego pojedynku.
Przypomnijmy, że Meksykanin chce w maju walczyć z mistrzem świata WBC wagi cruiser Ilungą Makabu. Jeżeli do tego pojedynku dojdzie i jeżeli Canelo wygra, starcie z Beterbijewem może być największym możliwym wyzwaniem dla Alvareza.
- Myślę, że Canelo wygra z Beterbijewem przed czasem. Widziałem już w w walkach Beterbijewa niepokojące objawy, widziałem uderzenia, którymi można go zranić. Skoro moc Canelo była widoczna w wadze półciężkiej w starciu z Siergiejem Kowaliowem, to moim zdaniem Alvarez załatwi Beterbijewa w podobny sposób - powiedział wczoraj były mistrz świata Tony Bellew.
Brytyjczyk nawiązał do pojedynku Canelo vs Kowaliow z 2019 roku, gdy Meksykanin zdetronizował mistrza WBO wagi półciężkiej, nokautując go w jedenastej rundzie zaciętej i wyrównanej bitwy. Czy Alvarez zdołałby w podobny sposób skończyć starcie z Beterbijewem? Oto jest pytanie.
Gołowkin wyglądał jak terminator na tle drugiej i trzeciej ligi kategorii średniej, ewentualnie na zawodników wyciągniętych z niższych kategorii. Nikogo poważnego przed czasem nie załatwił. Beterbijew skończył tylko z poważniejszych rywali Olka Hwozdyka. Niektórzy zbytnią wagę przywiązują do współczynnika nokautów, a nie patrzą na konkretne nazwiska skończone przed czasem. Nie twierdzę, że Arhur bije słabo, natomiast myślę, że Canelo mu tutaj nie ustępuje. Różnica myślę, że może być bardziej w budowie fizycznej i dodatkowo fakt, że Beterbijew cały czas boksuje w tej kategorii i jest z nią lepiej zaznajomiony. Tylko czy tu musi być jego przewaga? Kowaliow też uchodził za zawodnika dysponującego znakomitą siłą ciosu, dodatkowo sporo większego niż Canelo a skończył bardzo źle.
Nie porównuj przepitego Kowaliowa który wyszedł do rudego, był po kilku porażkach i dodatkowo tuż po cięzkim boju z Yarde bez możliwości odpoczynku, do Beterbijewa jeśli ten dostanie uczciwe warunki bez kombinowania, co robi twój idol.