SIWY vs ADAMEK? SNARSKI: DO TEJ WALKI NA PEWNO NIE DOJDZIE
Choć część polskich kibiców jest już zmęczona ciągłymi powrotami Tomasza Adamka (53-6, 31 KO) między liny, niektórzy są zainteresowani tym, z kim były mistrz świata dwóch kategorii wagowych może stoczyć swoje dwie pożegnalne potyczki w następnym roku. Ostatnio w barwach Polsatu zadebiutował niepokonany Marcin Siwy (23-0, 11 KO), dlatego będąc w Toruniu zapytaliśmy Dariusza Snarskiego o to, co sądzi o takim potencjalnym pojedynku.
Dlaczego taki pomysł? Adamek, jeśli wróci, to niemal na pewno na galach Polsatu. Popularny "Góral" jest mocno związany ze stacją Zygmunta Solorza i uczestniczył we kilku edycjach Polsat Boxing Night w przeszłości - zawalczył między innymi z Andrzejem Gołotą (2009), Arturem Szpilką (2014), Przemysławem Saletą (2013), czy Joey Abellem (2018). Siwy z kolei jest niepokonanym pięściarzem i w listopadzie podczas gali Polsat Boxing Promotions 3 w Toruniu wrócił do ringu po prawie rocznej przerwie. Za chwilę ma stoczyć drugi pojedynek na PBP.
- Nie wiem, zobaczymy jak się dogadamy, jakie będą propozycje. Ja jestem otwarty i gotowy na propozycje walk. Wszystko zależy od warunków i rozmowy. Jestem gotowy, ostatnio walczyłem też przecież z Bodziochem i też dało radę. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie - mówił nam Siwy, gdy pytaliśmy go w Toruniu o walki polsko-polskie z jego udziałem.
Adamek z tej listy chyba wypada, o czym poinformował nas Dariusz Snarski, który z pięściarzem z Gilowic ma stały kontakt.
- Ale do tej walki nie dojdzie. Rozmawiałem z Tomkiem, nie ma tygodnia, żebyśmy nie rozmawiali ze sobą. Dwa dni temu z nim rozmawiałem - jest wychudzony, lepiej wygląda, powoli chce zejść z wagą, waży obecnie około 98 kg, czyli niedużo. Mówi, że cały czas biega, coś tam robi, ma siłownię pod domem w garażu. Myślę, że walka Adamek kontra Siwy jest bez sensu. Tomek nie będzie chciał tej walki. Rozmawiałem z nim. On pewnie będzie chciał zawodnika z Ameryki. Będzie chciał wyjść, stoczyć dwie ładne walki. Myślę, że nie będą to bardzo wymagający rywale - powiedział redakcji BOKSER.ORG promotor, były pięściarz i olimpijczyk z Barcelony.