JONAK vs SZEREMETA? ODPOWIADA ANDRZEJ WASILEWSKI
Zarówno Damian Jonak (41-1-2, 21 KO), jak i Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) zremisowali swoje ostatnie pojedynki. Od razu pojawił się pomysł zestawienia obu pięściarzy w jednej walce. Potencjalne zestawienie Jonaka z Szeremetą skomentował Andrzej Wasilewski.
- Ja wiem? Z całą sympatią to chyba dzisiaj jednak inna półka w 72 kg... Nie oszukujmy się, Kamil dzisiaj pokazał dwie rzeczy. Po pierwsze: beznadziejne przygotowanie kondycyjne, po drugie: ogromny, mistrzowski wręcz charakter. Ad 1 to już zmienione, Ad 2 to jest i zostaje - napisał na Twitterze szef grupy KnockOut Promotions.
Jonak na gali Tymex Boxing Night w Radomsku chciał zrewanżować się Andrew Robinsonowi (25-5-2, 7 KO), ale ostatecznie sędziowie wypunktowali remis, choć większość kibiców i ekspertów widziała zwycięstwo polskiego pięściarza. Z kolei Szeremeta nie znalazł sposobu na boks Nizara Trimecha (9-2-1, 4 KO) i remis w tym pojedynku to dla pięściarza z Podlasia zdecydowanie najniższy wymiar kary. Obaj Polacy przebąkiwali po swoich starciach o możliwych rewanżach.
Pojedynek Szeremety z Jonakiem wydawałby się dość prosty do zrobienia, jeśli doszłoby w końcu do wejścia planów dotyczących TVP Sport Boxing Night w życie. Obaj pięściarze walczą na antenach Telewizji Polskiej. Jonak, który blisko współpracuje z Queensberry Polska, najprawdopodobnie nadal będzie brany pod uwagę na gale Grabowskiego i Borka. Z tym ostatnim Jonak również jest we współpracy. Innym ważnym kryterium jest otrzymywanie ofert z zagranicy dla Szeremety w 2022 roku. Jeśli będzie w tym temacie duża stagnacja i zabraknie dobrze płatnych propozycji, Wasilewskiemu i Szeremecie zostaną albo walki takie jak z Trimechem albo polsko-polskie starcie np. z Jonakiem.
Poziom obaj mają podobny
Taka walka Szpilka vs Zimnoch na podobnym poziomie sportowym, ale przynajmniej byłoby śmiesznie, bo tu coś Szpilka wspomni o robieniu dzieci, a to coś Zimnoch wspomni co tam Szpilka na kadrze robił. A Szeremeta i Jonak - wyjdzie dwóch przeciętniaków, żadnych emocji, to się nie sprzeda. Wolę już żeby sprzedali swoje rekordy jakimś młodym polskim prospektom, którzy mogą się jakoś rozwinąć. Byłby z tego jakiś pożytek. Obaj są już past prime, nawet jak któyś z nich wygra to co z tego?
Przepraszam za brak polskich znaków.
Jego obrony, akcje, kombinacje mi się podobały.
Remis, różnie można oceniać, bynajmniej jest baza na trylogię...
Szeremeta moim zdaniem ma bardziej kreatywne akcje, lepsze nogi, na boki - coś tam podpatruje od Łomaczenki itd.
Co do spieniężenia rekordu... wydaje mi się że w czasie prime Jonaka były gorsze czasy no i bodaj skonflikotwał się z promotorem. Wiadomo jakim.
Wygrałby Szeremeta.
Wolałbym pojedynek korespondencyjny - podmiana ostatnich rywali...
Kamil w tej walce zebrał tyle że głowa mała... i to od mistrza nokautów, którego lewego prostego nie da się przyjmować przez 12 rund.