OJCIEC FURY'EGO: TYSON MYŚLI, ŻE JESTEM IDIOTĄ

Ojciec mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (31-0-1, 21 KO), John Fury z rozgoryczeniem opowiada o możliwym pojedynku syna z jego rodakiem Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO).

TYSON FURY: WHYTE TO CHODZĄCY WOREK TRENINGOWY >>>

Federacja WBC nie nakazała w zeszłym tygodniu (podczas zjazdu w Meksyku) pojedynku Whyte'a - tymczasowego mistrza WBC - z Furym, jednak Whyte widzi całą sytuację inaczej. Federacja wskazała na to, że w sądzie wciąż toczy się sprawa przeciwko niej, którą wytoczył Whyte. Urodzony na Jamajce Brytyjczyk pomija ten wątek i twierdzi, że Fury musi z nim walczyć. Sam "Król Cyganów" z jednej strony nie zamierza na Whyte'a czekać, z drugiej może być do tego w końcu zobowiązany przez federację.

- Jestem poirytowany i zmartwiony perspektywą walki Tysona z Whyte'em. Decyzja na temat tego pojedynku nie będzie jednak miała nic wspólnego ze mną. Tyson myśli, że jestem idiotą, tak samo myśli reszta moich synów. Ja nie dałbym Whyte'owi i jego promotorowi Eddie'emu Hearnowi żadnej satysfakcji (...) - powiedział John Fury. 

- Eddie Hearn jest w tej chwili zazdrosny. Widać w jego wywiadach wielką zazdrość wobec Tysona. Hearn nie jest już graczem numer jeden, bo jego koń pociągowy Anthony Joshua stracił pasy mistrzowskie. Hearn myślał, że trzyma wszystko w ręku, to rozpieszczony dzieciak (...) - dodał ojciec "Króla Cyganów". 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: sekundant
Data: 22-11-2021 20:22:26 
Fyry tylko z Joshuą czy Usykiem jest w stanie wygenerować większe pieniądze niż z Whytem. Dlatego Whyte byłby naturalnym wyborem, tylko że zdaje się zrobił jakieś ura bura do WBC i tam może komuś zależeć żeby zablokować taką walkę i kasę dla Whyte'a.
A tak nawiasem, wygląda na to że stary Fury robi u młodego w pijarze :)
 Autor komentarza: Champion20
Data: 22-11-2021 21:04:18 
Kasa kasą ale coś w tym jest.
Faktycznie AJ już stracił w oczach kibiców już nie jest numerem 1 a jest numerem 3 albo i 4... Hearn nie ma się czego złapać już
 Autor komentarza: Marduk
Data: 22-11-2021 21:38:08 
No to Fury obsra się przez Whyte i weźmie albo jakiegoś kelnera albo będzie sobie zrobi rok wakacji. Mógłby ten Fury częściej walczyć.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 22-11-2021 21:39:25 
Jak dla mnie to zazdrość to się dało od zawsze wyczuć po stronie Furych o AJ-a i jego pozycję. Zresztą nawet w tej wypowiedzi widać u Johna jej resztki bo nie mógł się powstrzymać by nie przypomnieć jak to się nie pozmieniało po porażce AJ-a.
To że chcą się teraz mścić na Hearnie nawet kosztem renomy, pasa i innego zawodnika byleby im dopiec to też objaw niezaleczonych kompleksów które zawsze mięli gdy to Hearn miał najlepszą gwiazdę pod swoją opieką.

Faktem jest że teraz to Fury ma najwięcej do powiedzenia ale to że wykorzystują to by krzyczeć "teraz Ci pokażemy kto tu rządzi" raczej nie świadczy o nich najlepiej. Tym bardziej że to oni zawsze zawalali kwestie GIGANTYCZNEJ WALKI Z AJ-em na rzecz robienia interesów z łatwiejszym Wilderem i to w GŁÓWNEJ MIERZE ich wina że do tej pory takiej walki nie było.

Co do Whyte'a to ogólnie serio całkiem możliwe że on komuś za dużo nagadał w tym WBC jak czekał latami na Wildera bo ewidentnie mają na niego jawnie wyje... co jest... żenujące.
Odebrali mu możliwość walki z Wilderem a teraz wszystko wskazuje na to że jak tylko Tyson powie że go nie chce to będzie dokładnie tak samo.
Żenująca polityka w boksie. Żadna nowość w sumie.
WBC chroni tych którzy im pasują a jeśli ktoś do układanki się nie nadaje to sobie może mieć prawa do pasa i przez 15 lat. Najwyżej udupią go na jakiś podrobionych testach jak Powietkina.
 Autor komentarza: adambw
Data: 22-11-2021 22:03:28 
https://images.app.goo.gl/7WM9fwpaMfajZL3a7 Brat naszego Artusia SZ. W Bauer sucht frau.jak blizniak
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 23-11-2021 08:27:15 
Zabawne, że ci idioci, którzy przez lata budowali tutaj mit Ortiza - najbardziej unikanego zawodnika, nie robią tego z Whyte'm, którego najpierw unikał Wilder, a teraz chce unikać go Fury. Wiadomo, prędzej będa z Wallina robić najbardziej unikanego zawodnika.
 Autor komentarza: Lambada
Data: 23-11-2021 11:08:29 
To wszystko jest przez to, że Whyte jest debilem. Bo już dawno mógł walczyć o 3 pasy z Joshuą za wielkie pieniądze na stadionie, ale wolał zaatakować w teorii słabszego Wildera. Walk mistrzowskich się nie odmawia, bo to jest pociąg który odjeżdża i już może nie wrócić. Whyte i Kownacki to świetne przykłady. Kolejną głupotą było naiwne myślenie, że Wilder chętnie da mu walkę, mimo, że walczy dla największej konkurencji. I co najlepsze, dostałby tę walkę teraz gdyby nie to, że idiota złożył pozew i sprawa jest w toku. Oczywiście miał sporo pecha, głównie przez sprawy Covidowe, przeciąganie trylogii Wildera z Furym, gdzie też toczyły się procesy itd. ale takie rzeczy w boksie się zdarzają i sam jest sobie winien. Chciał zaatakować w teorii najsłabszego mistrza, to teraz będzie walczył z najlepszym i to w najlepszym wypadku, kiedy ktoś się nad nim zlituje. No bo jak teraz Whyte nie dostanie szansy od Furego, to później walki o pas znów będą zablokowane na co najmniej rok, bo w przypadku walki o wszystkie pasy klauzula rewanżowa na 100% będzie po obu stronach.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.