MAKABU O WALCE Z CANELO: MOGĘ SIĘ Z NIM BIĆ W KAŻDYM MIEJSCU NA ZIEMI

Dziś gruchnęła wieść o planowanej na maj przyszłego roku walce Saula Alvareza (57-1-2, 39 KO) z mistrzem świata WBC wagi cruiser Ilungą Makabu (28-2, 25 KO). Ekipa Canelo uzyskała zgodę federacji na ten pojedynek. Trener Meksykanina - Eddy Reynoso - ujawnił, że Canelo otrzymał już ofertę konfrontacji z Makabu na gali w Kongo. Tymczasem Kongijczyk zabrał głos na temat starcia z niekwestionowanym czempionem wagi super średniej.

CANELO IDZIE PO PAS WBC WAGI JUNIOR CIĘŻKIEJ? RYWALEM MAKABU? >>>

- Bardzo się cieszę z walki z Canelo, nie mam z nią problemu. Życzę Canelo powodzenia w wadze cruiser. On jest najlepszym bokserem na tej planecie i chcę z nim walczyć. Jeżeli dojdziemy do porozumienia, możemy skrzyżować rękawice. Jeżeli Canelo będzie chciał walki w moim kraju, to będzie niezła zabawa, bo Kongo to wielka dżungla. Ja mogę walczyć z Alvarezem w każdym miejscu na ziemi: w USA, w Meksyku i w Kongo - powiedział Makabu.

- Jesteś twardym zawodnikiem, najlepszym na świecie bez podziału na kategorie. Ale w wadze cruiser to ja jestem najlepszy. Nie interesują mnie opinie ludzi, słucham swojego serca i wiem, że mogę wygrać z Canelo. Ta walka to wielka szansa dla nas obu. Zacznę ciężko trenować do tego pojedynku jak tylko podpiszemy kontrakt - dodał kongijski czempion globu.

Przypomnijmy, że Kongo nie kojarzy się najlepiej polskim kibicom boksu ze względu na porażkę, jaką poniósł tam Michał Cieślak w walce mistrzowskiej z Makabu w styczniu zeszłego roku. Okoliczności tego pojedynku budziły duże kontrowersje.

Polscy promotorzy rysowali pobyt w Kongo w bardzo ponurych barwach, mówiąc o nieustannych problemach i kradzieży pieniędzy, która spotkała ich w hotelu w Kinszasie. Potem nastąpiła seria zdarzeń, która zakończyła się słynnym już wyjazdem, a w zasadzie ucieczką promotorów z wynagrodzeniem za walkę. Ucieczka nastąpiła, zanim walka się skończyła, co było motywowane zagrożeniem ze strony miejscowych - taka przynajmniej była wersja Tomasza Babilońskiego i Andrzeja Wasilewskiego. Inaczej całą sprawę przedstawiał Michał Cieślak, który przegrał pojedynek o wakujący pas WBC wagi cruiser na punkty.

- Dla mnie to był jeden, wielki cyrk. Poważni ludzie, poważni promotorzy, a to wszystko było zorganizowane, cały ten wyjazd, delikatnie mówiąc wszystko, co się tam działo, było niepoważne. Delikatnie mówiąc (...) Nie ruszyli z żadnymi pieniędzmi, wszystkie pieniądze zostały w depozycie w hotelu. To, co jest opowiadane, to jest jedna wielka bajka (...) Jestem, delikatnie mówiąc, zniesmaczony tym zachowaniem. Ja zostałem wychowany inaczej - mówił radomianin w wywiadzie z Janem Cioskiem i Kacprem Bartosiakiem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 17-11-2021 19:43:18 
Ciekwwe czy gadalby tak samo jakby za walke dostal kilkaset tysiecy. Jeden z najgorszych mistrzow, najmniej aktywny, kiszacy pas na swoim wypizdziajewie, za chwile sie tam z nim zestarzeje. Canelo zafunduje mu szybka czasowke jak zrobil to Bellew.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 17-11-2021 20:58:29 
Niech walczą w Kongo, tam nie ma przelewek, choć zapewne Alvarez weźmie do obstawy paru sicario i walizki pełne forsy, a to przemówi plemiennym do rozumu:)
 Autor komentarza: SpoconyAlfons
Data: 17-11-2021 21:26:33 
To akurat proste Makumba zawalcz nawet na księżycu bo wie że ta walka ustawi go do końca życie :D
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-11-2021 22:51:55 
walka na pewno nie bedzie w afryce, tylko w kurwidole ryzego. Tak czy siak ja to chetnie zobacze, o ile nie bedzie jakiegos pierdolenia co do wagi w dniu walki. Makabu jest najbardziej dziurawym mistrzem CW i byc moze dlatego (no i pas wbc oraz uklady meksa wtejze federacji) wyborl padl na niego. Boksersko Canelo jest o wiele lepszy ale tym razem warunki moga miec znaczenie, co prada Smith jest wyzszy ale wyszedl obsrany i sila fizyczna tez nie imponowal, Kovalowa pomine bo dac pijakowi kilka tygodni (po ciezkiej walce) na przygotowania to byla niesmaczna historia (a walka bliska do czasu przerwania).
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-11-2021 22:56:01 
dodam jeszcze, ze wielki plus dla Canelo bo jednak jest to kolejne wyzwanie sportowe. Co prawda porazka absolutnie nie zmieni statusu Canelo, powiedza po prostu ze to jeden most za daleko. W przypadku wygranej watpie jednak zeby zostal w CW - walka z konmi szybko by go wyniszczyla fizycznie.

@Furmi moglbys podpytac Masternaka co mysli o tym pomysle i jak widzi szanse takiego Canelo z zawodnikami CW (Diablo wypowiadal sie na ten temat troche przesmiewczo kilka tygodni temu)
 Autor komentarza: Grzanaaa
Data: 18-11-2021 10:08:25 
I ja! On może przylecieć na Polsat Boxing Night w Nosalowym Dworze ze mną walczyć, albo ja mogę polecieć do Vegas. Mi to bez różnicy. To nic innego jak PAYDAY dla Makabu.
 Autor komentarza: Shaker1982
Data: 18-11-2021 10:44:37 
Tak, przy statusie Canelo walka na pewno odbędzie się w Kongo buhahaha.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 18-11-2021 16:25:29 
Budowanie legendy Canelo.. powinien sobię poradzić.. choć w tej kategorii już nie głaszczą i jeden cios może Canelo zgasić światło..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.