HORN: TIM TSZYU BIJE MOCNIEJ NIŻ TERENCE CRAWFORD
Jeff Horn przegrał w sierpniu zeszłego roku przed czasem z Timem Tszyu (19-0, 15 KO), jednym z najlepszych prospektów wagi junior średniej. 17 listopada zobaczymy Tima w walce z Takeshim Inoue (17-1-1, 10 KO), tymczasem Horn porównuje rodaka z jednym ze swoich najmocniejszych rywali, Terence'em Crawfordem, który pokonał Horna w 2018 roku - również przed czasem.
- Crawford (obecny mistrz świata wagi półśredniej i jeden z najlepszych bokserów bez podziału na kategorie - przyp.red.) i Tszyu to zupełnie różni zawodnicy. Do obu podszedłem w tym samym stylu, chciałem ich staranować. I wszedłem na ich mocne ciosy, wciągnęli mnie w pułapki. Muszę jednak powiedzieć, że Tszyu bije mocniej niż Crawford, ma w tym elemencie przewagę. Jest również większy, a boksersko nie odstaje od Crawforda - powiedział Horn.
- Ciężko było poradzić sobie z ciosami Tima na dół. Są bardzo, bardzo dobre i szybko sprawiły, że byłem wyczerpany. W początkowych rundach wystrzelałem się próbując wykończyć Tima, a on zachował spokój i wykończył mnie w odpowiednim momencie. Mam nadzieję, że Takeshi Inoue przygotował się na te bomby na korpus, bo nikt nie trafia nimi w taki sposób jak Tszyu. Ja w każdym nie walczyłem jeszcze z zawodnikiem, który bije na dół jak Tim - dodał australijski "Szerszeń".