NIGEL BENN: POSTAWIĘ PIENIĄDZE NA WYGRANĄ JOSHUY W REWANŻU Z USYKIEM
Były mistrz świata wagi średniej i super średniej, legendarny Nigel Benn twierdzi, że postawi pieniądze na wygraną swojego rodaka, byłego mistrza świata wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (24-2, 22 KO) w jego planowanym na pierwszy kwartał przyszłego roku rewanżu z obecnym mistrzem IBF, WBA i WBO Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO), który zdetronizował Joshuę półtora miesiąca temu.
JOSHUA PÓJDZIE ŚLADEM SZPILKI? 'POWINIEN PRZENIEŚĆ SIĘ DO USA' >>>
- Każdy skreśla Joshuę, ale to wciąż prawdziwy olbrzym i świetny zawodnik. Podczas pierwszej walki z Usykiem Anthony i jego ludzie nie trafili z planem taktycznym. AJ powinien być dużo bardziej aktywny, wkładać w ciosy całą swoją masę, uderzać z pełną mocą. Nie powinien boksować z bokserem, powinien się z nim bić. Usyk był po walce nieźle obity, a przecież Joshua nie wkładał w uderzenia pełnej mocy - powiedział 57-letni Benn.
- Kiedyś ciosy AJ'a z prawej ręki dochodziły do celu, a uderzał wtedy bez pardonu, bez kalkulowania. Wierzę, że w rewanżu poprawi błędy, zrobił to w rewanżowym pojedynku z Andym Ruizem Juniorem. W drugiej walce z Usykiem postawię pieniądze na Joshuę. On jest w stanie dokonać korekt i będzie miał odpowiednie nastawienie. Widzieliśmy, jak załatwił Władimira Kliczkę i Charlesa Martina. Musi teraz postawić techniczny boks na drugim planie, a na pierwszym muszą być proste kombinacje mocnych uderzeń. Potrzebuje w swoim narożniku tylko jednego trenera, nie trzech. Ma wszystko, by pokonać Usyka, musi jednak walczyć z nim fizycznie i nastawić się na bomby z obu rąk. Wspieram cię Anthony, jestem z tobą na sto procent - dodał "Mroczny Niszczyciel", jeden z najbardziej bezkompromisowych czempionów w historii brytyjskiego boksu.
