ROY JONES JR I JEGO LISTA NAJWYBITNIEJSZYCH BOKSERÓW W HISTORII

Legendarny Roy Jones Jr (66-9, 47 KO), wielki mistrz wagi średniej, super średniej, półciężkiej i ciężkiej, stworzył subiektywną listę najwybitniejszych pięściarzy w historii.

Przez skromność pominął siebie. A jak wygląda jego prywatny ranking największych bokserów wszech czasów?

- Na samym szczycie umieściłbym Muhammada Alego. Drugi byłby "Sugar" Ray Robinson, a trzeci Salvador Sanchez. Dalej miałbym już kłopot, bo nie mógłbym wybrać pomiędzy "Sugar" Rayem Leonardem, Roberto Duranem, Julio Cesarem Chavezem a Marvinem Haglerem - powiedział Jones Junior.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 10-11-2021 19:42:34 
Zapomniał o sobie!
 Autor komentarza: hms
Data: 10-11-2021 20:00:32 
@puncher48
Dokładnie, mój nr 1 jeśli chodzi o umiejętności. Gorzej jeśli chodzi o rywali, bo z wielkich nazwisk ma tylko Toneya i Hopkinsa w resume.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 10-11-2021 20:08:42 
Ponadto jego legenda oślepia swym blaskiem do momentu walki z Ruizem, potem już wyłącznie blaknie, co okrutnie kłuje w oczy.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 10-11-2021 22:45:52 
A Floyda nie umieścił?? Pewnie rasista....
 Autor komentarza: marcinm
Data: 10-11-2021 22:53:14 
stety lub nie boks jest tak zlozony, ze nie ma szans ulozyc tego w obiektywna calosc.

Ciezko porownac "wielkosc" zawodnika X z Y kiedy walcza roznymi stylami (np. Chavez czy Hagler), kogos kto ma olbrzymi hype okoloringowy (Ali), perfekcyjny kunszt (SRR) czy znakomita technikie i sarnie nogi (SRL).

Dla kazdego cos dobrego :)

ps
Sam RJJ byl fizycznym mutantem; dynamika, refleks, tzw timing - nigdy nie bylo takiego boksera (chociaz Pernel Whitaker byc moze w pewnych elementach byl nawet lepszy, ale caloksztaltem raczej nie). Szkoda, ze bohater tej wypowiedzi rozmienil kariere (milosc czasami silniejsza od rozsadku), mimo wszystko za 10, 20 czy 100 lat na pewno bedzie pamietany - w swoim prime to byla postac niemalze komiksowa
 Autor komentarza: MLJ
Data: 11-11-2021 09:08:50 
Szkoda że Roy po Ruizie nie zakończył kariery.
 Autor komentarza: hms
Data: 11-11-2021 11:38:07 
@marcinm
Dokładnie, jest to problematyczne. RJJ jest tu świetnym przykładem. Jeśli chodzi o still to wg mnie był najlepszy. Z drugiej strony jest sporo bokserów z lepszym rozkładem. Plus dochodzi rozmienianie kariery na drobne po Ruizie. Szkoda, że po pasie w ciężkiej nie wrócił do cruiser i tam nie zdobył pasa
 Autor komentarza: rocky86
Data: 11-11-2021 11:53:24 
Z tym niszczeniem swojej sposcizny to jest trochę takie pi@rdolenie. Historia nie pamięta tych faktow. Tacy Hearns, Duran czy Hiolmes walczyli do 2000’. Kogoś obchodzą ich późniejsze porażki? Nikogo, każdy ma w głowie ich walki z lat 70’ i 80’ i nikt im nie odbiera osiągnięć i wielkosci
 Autor komentarza: puncher48
Data: 11-11-2021 12:44:10 
Dlatego twierdze, że jeżeli Usyk zunifikuje wszystkie pasy pokonując Fury'ego, a na zakończenie pokusi się o mistrzostwo kategorii Bridger czym sfinalizuje swoją karierę, to jego spuścizna będzie bez wątpienia wyjątkowa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.