PULEW ZAWALCZY Z BYŁYM MISTRZEM UFC W NOWYM PROJEKCIE TRILLER
Kubrat Pulew (28-2, 14 KO) odpuścił chyba duży sport i postanowił dobrze zarobić na sportową emeryturę. Dwukrotny pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej wystąpi na Triad Combat, nowym projekcie Triller Fight Club.
2-minutowe rundy, trójkątny ring, małe rękawice, walka typowo bokserska. I właśnie "Kobra" w walce wieczoru pierwszej gali, która już 27 listopada w Arlington. Jewgo rywalem będzie Frank Mir, były mistrz UFC wagi ciężkiej. Wszystko w przekazie PPV. Poniżej rozpiska pierwszej gali z cyklu Triad Combat.
Kubrat Pulew vs Frank Mir (ciężka)
Alexander Flores vs Matt Mitrione (ciężka)
Sakio Bika vs Mike Perry (półciężka)
Brian Vera vs Derek Campos (super średnia)
Scott Sigmon vs Albert Tumenow (półciężka)
Henry Gigliotti vs Steven Graham (półśrednia)
No chyba, ze chodzi o to, by zrobić cokolwiek inaczej niż jest teraz, byle co.
A swoją drogą, to można wprowadzić jeszcze inne odmiany boksu. Np. boks przełajowy (z mocno pofałdowaną matą ringu), boks górski (ring pochyły), boks w parterze (bokserzy poruszają się na czworakach i zawsze muszą mieć co najmniej 3 punkty podparcia). Możliwości jest wiele, a w każdej odmianie boksu 18 kategorii wagowych i 4 główne federacje. Gale boksu na poziomie mistrzowskim można by wtedy organizować codziennie w wielu miejscach świata i nawet Polska zapewne dorobiłaby się jakiegoś mistrza.
Nie rozumiem, czemu się bulwersujecie. Niech robi co chce .... Bycie zawodowym, nawet dobrym pięściarzem jakim był Kubrat, nawet miestrzem świata a i tacy w podobnych konceptach uczestniczyli i będą uczestniczyć, do niczego nie zobowiązuje.
Nikogo tu nie wiążą, poza kontraktami z promotorami :) , rygorystyczne kodeksy czy zasady zakonne.
To wolni ludzie, to ich zdrowie i życie na które trzeba zarabiać.
A może planowana bitka będzie bardziej emocjonująca niż to co Pulew pokazywał w ringu. Są amatorzy okładania się plaskaczami po mordach i podobnych wynalazków, możemy zobaczyć i to ....
Chociaż wcale nie musimy
Boks komediowy,
boks polityczny,
boks sensacyjny,
boks science fiction
trans boks,
homo boks,
hetero boks,
co do miejsca gdzie powinny się rozgrywać tego typu wydarzenia, możliwości jest wiele
boks w powietrzu, pod ziemią, w autobusie, w samochodzie, w pociągu, w sklepie, w kinie, w izolatce, w więzieniu, w szpitalu, w biurze, w sejmie/senacie, w sądzie, oraz w pokoju zagadek:)
Teraz rządzi siła przekazu i siła informacji. Kto zapanuje nad informacją, ten wygrywa. A tak się jakoś dziwnie składa, że w obecnej wojnie informacyjnej największą siłę przebicia mają najwięksi klauni. Weźmy choćby przykład z Polski. Dobrych bokserów jest tu już niewielu, ale i czołówka nie jest w stanie przebić się do powszechnej świadomości. Bo cóż oni takiego robią? Boksują? Nuuuda. Cieślak? Hę? A kto to? Jakiś piekarz? Rolnik szukający żony? Że bokser? Przepraszam, nie znam. Znajomy Szpilki? Aaaa, Szpilka, ten, tego, nooo, jego to znam! Srogi jest to zabijaka!
Na identycznej zasadzie toczą się też zmagania youtuberów z influencaremi czy tik-tokerek z szafiarkami. Które to boje są śledzone przez miliony... ludzi. Jakich? Dalibóg nie wiem. Ale śledzone są, i to z zapartym tchem. Takie czasy. Dlatego nie miejcie żalu do Puleva. W boksie już nic nie zdziała a jeszcze by coś zarobił na odchodne... Nie chcecie takiego chłamu? To go nie oglądajcie, nawet na darmowych streamach. Bo każdy oglądający to dla organizatorów sygnał, żeby zorganizować jeszcze więcej tego samego. I sprzedawać przestrzeń reklamową.
To jest odreagowanie na poprawność polityczną, która nakazuje ludziom potulność i bierność. Od rozwiązań siłowych to są odpowiednie służby, a zwykły człowiek ma zakaz bronienia siebie i innych. Biją staruszka, biją kobietę, biją ciebie - masz stać pokornie lub położyć się na ziemię, jeśli nie chcesz by jakiś funkcjonariusz cię odstrzelił lub potraktował paralizatorem. Bo oni z kolei mają przykazane unieszkodliwiać wszystkich, co się ruszają, a potem dopiero dochodzić, po czyjej stronie była racja.
Niezupełnie. Postawy które opisałeś są promowane w UE, natomiast najmocniej w Niemczech i Wielkiej Brytanii (która się już wypisała). W USA, gdzie walki imbecyli z kretynami cieszą się największym wzięciem, przemocowych zachowań jest pod dostatkiem. Ciągle ktoś do kogoś strzela. A to politycznie poprawne, bo murzyńskie i latynoskie gangi do siebie nawzajem, a to jakiś zakompleksiony uczeń do kolegów i nauczycieli ze szkoły...
Moim zdaniem powodem jest raczej nuda i przesyt. Już się znudziło tańczenie na lodzie, w miodzie, szukanie żony, męża, kochanka, oglądanie kopulujących młodych ludzi, zamkniętych w domu z nieograniczonym dostępem do alkoholu... Tego było już tyle, że nikt już tego nie chce oglądać. Szczególnie, że publiczność wietrzy oszustwa i wyreżyserowane "romanse". A okładanie się po mordach jest autentyczne i łatwo wyczuć ściemę. Jak się menele leją pod nocnym z gorzałą, to też mają całą rzeszę kibiców. Sam przystaję i zaczynam dopingować :) Stąd te połączenia. Ktoś sobie pomyślał "Hmm, tego youtubera obserwuje tylu ludzi, tamtego faceta wszyscy znają... zestawmy ich i niech się okładają po ryjach, świetnie zarobimy!" :)
Lol. Na bank pierwsze co zrobi Pulev to superman a nie klincz. Przygotujcie się na wyjątkowy spektakl nudy