CANELO: WRÓCĘ W MAJU, JESTEM OTWARTY NA GOŁOWKINA

Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) wyrobił sobie taką pozycję, że to on stawia warunki telewizjom, a nie odwrotnie. Szefowie PBC naciskali na niego, by podpisał kontrakt na dwie walki. Canelo tego nie chciał, dlatego też nie doszło do walki z Calebem Plantem (21-1, 12 KO) w pierwotnym terminie. Ale to Meksykanin postawił na swoim, a nie Al Haymon stojący za projektem PBC.

Canelo związał się kontraktem na jedną walkę z PBC. Dziś znów jest wolny od zobowiązań, co nie oznacza wcale, że za moment znów się nie pojawi na galach Haymona. Na pewno o meksykańską gwiazdę powalczy również Eddie Hearn reprezentujący interesy platformy DAZN.

PBC otwiera możliwość spotkania się z Jarmallem Charlo (32-0, 22 KO) bądź Davidem Benavidezem (24-0, 21 KO). Wracając na DAZN Canelo mógłby dopełnić trylogię z Giennadijem Gołowkinem (41-1-1, 36 KO).

- Bardzo chętnie spotkam się znów z Gołowkinem, dlaczego nie? Jeśli tylko on pójdzie do wagi super średniej, możemy znów zawalczyć. Jestem gotowy - deklaruje Alvarez. Zaraz jednak dodaje. - Showtime, PBC, Al Haymon, wszyscy traktowali mnie bardzo dobrze. Poczekamy trochę z decyzją odnośnie przyszłych ruchów.

Meksykanin wyczyścił kategorię super średnią, zunifikował wszystkie pasy, lecz nie będzie się śpieszył z deklaracjami. W grę wchodzi też powrót do wagi półciężkiej.

- Jestem wolnym agentem, bo dzięki temu mogę wybierać najlepsze walki. Teraz jednak moje ciało potrzebuje odpoczynku, wrócę dopiero w maju. Na ten moment nie mam obranego żadnego konkretnego kierunku, jednak kocham wyzwania. Cokolwiek się wydarzy, na pewno będę gotowy na każdą opcję. Zobaczymy co przyniesie przyszły rok. Być może już w styczniu podejmiemy konkretne decyzje - zakończył Alvarez, który miał gwarantowaną kwotę 40 milionów dolarów za pojedynek z Plantem. Jego końcowa gaża będzie jednak wyższą o parę "baniek".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 08-11-2021 17:21:13 
No szczerze to teraz bardziej skłaniałbym się ku opcji, że wygra z Golovkinem przed czasem niż na punkty.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 08-11-2021 17:30:10 
Trzecia porażka ? masochista ? :)
 Autor komentarza: babyfat
Data: 08-11-2021 17:58:02 
Teraz to Gienia powie: nie jestem jeszcze
super welterweight XD
 Autor komentarza: Polakos
Data: 08-11-2021 18:25:28 
Chyba super middleweight :) Gołowkin dzisiaj nie stanowi wyzwania sportowego, natomiast sam fakt jak Canelo go ubija przed czasem byłby bardzo miły dla oka.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 08-11-2021 19:09:08 
Dzisiaj ta walka nie ma sensu, ale znając życie GGG się na to zgodzi za odpowiedni piniądz.
 Autor komentarza: SpoconyAlfons
Data: 08-11-2021 21:34:05 
kasa
 Autor komentarza: Sambor
Data: 08-11-2021 22:35:32 
Oby to odbyło się w super średniej. Liczę na ostateczne złamanie Gołowkina, czyli jakieś fajne TKO 10, gdzie Gołowkin musiałby po prostu przyznać, że ma dość.
 Autor komentarza: Piesel
Data: 09-11-2021 01:29:59 
A wy co wszyscy za Rudym oszustem jesteście dupowlazy ?
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 09-11-2021 01:51:15 
Też myślę, że rudy by to wygrał uczciwie już, może nawet przed czasem. Ehh szkoda, bardziej lubiałem GGG. ALe trzecia walka i tak mnie interesuje. W pierwszej obstawiałem porażkę Alvareza i to przez KO. Przeceniłem wtedy Gienka, a nie doceniłem ALvareza, ale i tak dla mnie w pierwszej walce powinien wygrać Gienek dali remis. Przy drugiej to dokładnie przewidziałem, bo uważałemm, że walka będzie bardziej wyrównana i moim zdaniem była i u siebie miałem remis, ale dali zwycięstwo Canelo - i tak też przewidywałem, że będzie mając wzgląd na pierwszą walkę i postępy obu zawodników w międzyczasie. Dzisiaj Alvarez wyprzedził już Gienka trochę, a sam Gienek coraz starszy i myślę, że przegrałby taką walkę po ciosie na korpus. Najłatwiej mi to sobie wyobrazić po prostu. A jak dojdzie do takiej walki to nawet postawie na taki wynik pieniądze ze stówe a chuj niech będzie zabawa
 Autor komentarza: ChudyByk
Data: 09-11-2021 04:55:15 
Czy Gienek już nie za stary?? W Sumie Gienia sie dovrze starzeje, ale są Limity. Nie można Niby skreślać, ale wiek robi swoje ... W tej walce kibicowalbym Gieńkowi. GGG musialby to skonczyc przed czasem, ale to nie bylo by łatwe. Obaj mają twardy łeb, dobre kombinacje i obrone.

Sedziowie i wiek po stronie Canelo. Ale trzeba pamietać że GGG potrafił Nokałtować LEWYM PROSTYM!! Nadal fajna walka choć pewnie dla Wielu już troche maglowany temat. Jakkolwiek mye że i tak się sprzeda.

Anelo ostatnio cisnął dpść mocno. Należy Mu się nawet coś lzejszego. Jakis Mandatory nawet z kimś kto sie wspinał po szczeblach rzetelnie. ... Bo czemu nie?! Opcja z Gienkiem ... Też fajna. Moze bym kupił ze 3 piwa i obejrzał. Idac do Gory. Chcialbym zobCzy go z Bawołem...

Chociaż i znajda zie tacycoByvo juz Puszczali Na Rivasa by kolejna wage podbijać 😂😂. Minie trpche czasu i,nJda zie na hptyzoncie nowi w zredniej i SŚ. ;)
 Autor komentarza: killjoy
Data: 09-11-2021 11:22:26 
z całym szacunkiem do Planta bo nieźle walczył ale tam na moment nie było zagrożenia dla Canelo, te ciosy wyglądały jakby nic nie ważyły.
GGG dał świetne walki i myślę, że może dać następną bo chłop ma moc i Canelo nie będzie się pchał tak ze swoimi kombinacjami bo może coś wyłapać poważnego.
Ja chętnie bym obejrzał ich trzecią walkę tym bardziej w wyższej kat. jak Gołowkin nie będzie zrzucał.
pozdr
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.