BYŁY MISTRZ UFC BOKSEREM: POKONAM JOSHUĘ, FURY'EGO I WILDERA!
Junior dos Santos będąc na tronie UFC rzucał rękawicę braciom Kliczko. Potem chciał bardzo spotkać się z Deontayem Wilderem. Z tego również nic nie wyszło. Ale co się odwlecze...
Brazylijczyk znany ze świetnej stójki i umiejętności bokserskich - przynajmniej na tle innych zawodników MMA, związał się z grupą S-Jam BOXING i prawdopodobnie już wkrótce zadebiutuje na ringu zawodowym. Wcześniej był kuszony przez federację BKFC, która organizuje walki na gołe pięści.
- Chciałbym spróbować się w boksie, jednak ci goście są mało odważni i najczęściej kończy się na gadaniu - mówił jeszcze kilka miesięcy temu. Ale jak widać pozmieniało się od tego czasu.
FRANCIS NGANNOU: BOKS TO MOJA PRZYSZŁOŚĆ I NAJWIĘKSZE MARZENIE >>>
- Nie tylko planuję walczyć, ale rywalizować z tymi najlepszymi. Anthony Joshua, Deontay Wilder, Tyson Fury, pewnego dnia zmierzę się z nimi i ich pokonam - mówi teraz Dos Santos.
Przypomnijmy, że swego czasu "Cigano" sparował z ówczesnym, dziś już byłym mistrzem świata królewskiej kategorii, Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO).
Stójka z MMa to jednak nie stójka bokserska, gość chce sie wypromować i zarobic po prostu