PODŁUCKI ZNOKAUTOWANY PRZEZ THOMPSONA

Dziś w Londynie mamy dwóch swoich przedstawicieli. Pierwszy z nich - Piotr Podłucki (6-6, 2 KO), poległ szybko przed czasem. Czekamy na niespodziankę w wykonaniu Marka Matyji...

Pojedynek Piotrka nie potrwał nawet rundy. Działo się mało, aż w końcu dwumetrowy Jordan Thompson (11-0, 9 KO) wyprowadził lewy prosty, moment zaczekał i w drugie tempo huknął prawym sierpowym. Trafił na punkt i było po wszystkim. Sędzia doliczył do ośmiu, zamroczony Polak wciąż był na deskach i zatrzymał potyczkę.

Dla Podłuckiego to piąta porażka z rzędu. Może szkoda zdrowia i pora zastanowić się nad czymś innym...?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 30-10-2021 19:56:41 
Nie znam tego Thompspna. Pytanie czemu on jest prowadzony tak ostrożnie ?
Znaczna większość jego rywali miała mocno minusowy rekord. Czyżby miejscowy bumobijca ?
 Autor komentarza: leon84
Data: 30-10-2021 20:12:42 
Podłucki zaczął całkiem nieźle.Trafił kilka razy Thomsona,ale krótko przed gongiem zagapił się i dostał sierpowego,który zwalił go z nóg...Ten ostatni akapit całkiem bez sensu.Podłucki to jouerneyman,który dorabia sobie boksując i pierwszy raz przegrał przed czasem,więc niby czemu miałby przestac boksować???Do tego trochę obiektywizmu,bo w walce z Twardowskim został oszukany.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.