GOŁOWKIN vs MURATA - ARUM WIETRZY NIESPODZIANKĘ
Ryota Murata (16-2, 13 KO) doczekał się wielkiej walki - 29 grudnia na własnym terenie zaboksuje w pojedynku unifikacyjnym z Giennadijem Gołowkinem (41-1-1, 36 KO). Promotor Japończyka Bob Arum wietrzy niespodziankę i planuje już dalsze kroki na rynku wagi średniej.
JEŚLI GOŁOWKIN I EUBANK JR WYGRAJĄ W GRUDNIU, MOGĄ ZAWALCZYĆ W MAJU >>>
- To dobre zestawienie. Murata jest złotym medalistą olimpijskim, który stale się rozwija. Gołowkin za to, mimo wszystkich jego sukcesów, zjeżdża w dół wraz z wiekiem. Będzie to wyrównana potyczka - stwierdził 89-latek.
Jaki byłby następny krok zwycięzcy pojedynku unifikacyjnego? Na horyzoncie jawi się postać Chrisa Eubanka Juniora (31-2, 23 KO), który wyrażał już chęć do bitki z oboma pięściarzami.
- Jeśli Gołowkin zwycięży, walka z Eubankiem Jr będzie dla niego bardzo interesująca. Sądzę jednak, że Murata, zwłaszcza na swoim podwórku, jest w stanie sprawić niespodziankę. W takim wypadku z uwielbieniem patrzyłbym na pomysł boju Muraty z Eubankiem. Byłoby to wielkie wydarzenie w Stanach Zjednoczonych, Japonii i Wielkiej Brytanii - dodał szef grupy Top Rank.
Przypomnijmy, że w grudniu minie rok od ostatniego występu Kazacha, który doprowadził do poddania Kamila Szeremety po siódmej odsłonie. Muraty nie widzieliśmy w ringu jeszcze dłużej - w grudniu 2019 roku zastopował Kanadyjczyka Stevena Butlera. Jedynym aktywnym zawodnikiem jest Brytyjczyk, który dwa tygodnie temu złamał żebra Wanikowi Awdijanowi, zmuszając go do poddania.