HEARN O WHYTE-FURY: PRZETARG BĘDZIE NAJBARDZIEJ PRAWDOPODOBNY
Eddie Hearn już zastanawia się na przyszłoroczną potencjalną walką mistrza WBC Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO) z posiadaczem tytułu interim Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO). Brytyjski promotor twierdzi, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem negocjacji pomiędzy dwoma obozami może być ostatecznie przetarg.
Whyte miał 30 października zmierzyć się z Otto Wallinem, ale zgłosił kontuzję barku. Teraz celuje najbardziej w pojedynek z czempionem WBC Furym.
- Walka z Furym, najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej, to oczywisty wybór. Mam walczyć z nim czy z tym idiotą Wallinem? On nie potrafi się nawet wypowiedzieć, wciąż tylko płacze. On i jego promotor to zwykłe płaczki - mówił kilka dni temu Whyte.
Warto przypomnieć, że Whyte jest tymczasowym mistrzem świata federacji prowadzonej przez Mauricio Saulaimana. Promotor Matchroom Boxing oczekuje, że jeśli nie będzie można porozumieć się bezpośrednio pomiędzy obozami i telewizjami, dojdzie do przetargu i będą wyłożon na stół konkretne oferty.
- Nie sądzę, żeby Tyson dbał bardzo o to, kto będzie organizatorem tej walki. Dlatego uważam, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie zorganizowanie przetargu. Fury'ego nie będzie raczej obchodzić to czy Arum będzie ją promował. Będzie myślał tylko o tym, kto wyda najwięcej pieniędzy - twierdzi Hearn.