MŚ 2021: WIKTORZAK NA PLUS, PORAŻKI KIDY I SŁOMIŃSKIEGO
Po wczorajszej porażce Oskara Safaryana, dziś na Mistrzostwach Świata wystąpiło trzech kolejnych naszych reprezentantów. Biało-czerwoni startują póki co w Belgradzie ze zmiennym szczęściem.
Najpierw Dominik Kida (-71kg) musiał uznać wyższość Peerapata Yeasungnoena. Wszyscy sędziowie punktowali 25:30 na korzyść Taja.
Humory poprawił nam Sebastian Wiktorzak (-86kg), zwyciężając na kartach wszystkich sędziów z Mołdawianinem Dmitri Cosciugiem. Tym samym nasz najlepszy "półciężki", który równie dobrze mógłby boksować w dywizji 80 kilogramów, awansował do 1/8 finału i jest o dwie wygrane od strefy medalowej.
Na koniec dnia Jakub Słomiński (-48kg) spotkał się z innym Tajem. Niestety Wuttichai Yurachai też okazał się zbyt mocny i wygrał na kartach wszystkich arbitrów.