KONTUZJA (?) BARKU DILLIANA WHYTE'A - WALKA Z WALLINEM ODWOŁANA
A to "niespodzianka"... Dillian Whyte (28-2, 19 KO) ma przed sobą potencjalną walkę z Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO) o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, najpierw jednak musiał pokonać twardego i niewygodnego Otto Wallina (22-1, 14 KO). Ale tej walki już nie ma.
To mogła być bardzo trudna przeszkoda. Szwed przegrał dotąd tylko z Furym, a i tak nieźle go nastraszył. Dillian natomiast już raz, mając walkę mistrzowską na wyciągnięcie ręki, zaliczył wpadkę z Aleksandrem Powietkinem, któremu potem musiał się rewanżować.
Pojedynek miał odbyć się 30 października. Dziś, dziesięć dni przed terminem, wszystko odwołano. Oficjalny powód - kontuzja barku Whyte'a. Być może jest to prawda, ale wobec zaistniałem sytuacji możemy domniemywać, że to niekoniecznie problemy zdrowotne zmusiły Dilliana do wycofania się z walki z Wallinem.
Nie wiadomo jeszcze, czy cała karta zostanie odwołana, czy tylko danie główne. Bo przecież nas bardzo ta rozpiska interesowała. Miał na niej bowiem wystąpić Marek Matyja (20-2-2, 9 KO) w starciu z Craigem Richardsem (16-2-1, 9 KO).
Data: 20-10-2021 15:38:57
...bo kolejnej szansy mistrzowskiej przy jego szczęściu już nie otrzyma...
Nie wiadomo czy w ogóle pierwszą dostanie :)
Szkoda Szweda i przygotowań. Mi się wydaje, że to będzie zawodnik bardzo omijany p0rzez innych. Może jeszcze załatwią mu kogoś last minute, ale wtedy nie spodziewam się fajerwerków.
Naprawdę szkoda. Walka zapowiadała się wyśmienicie.
Bez tego pojedynku sukces tej gali wisi na włosku.