ANDRZEJ WASILEWSKI O SKOMPLIKOWANEJ SYTUACJI MICHAŁA CIEŚLAKA
Skomplikowana sytuacja promotorska Michała Cieślaka (21-1, 15 KO) była jednym z głównych tematów dzisiejszego magazynu W Ringu. Głos w tej sprawie zabrał Andrzej Wasilewski, który wraz z Leonem Margulesem i Zbigniewem Ratyńskim, a także (prawdopodobnie...) Przemysławem Krokiem współpromuje bombardiera z Radomia.
Michał miał już praktycznie zaklepaną walkę z Mairisem Briedisem (28-1, 20 KO) o tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji IBF, jednak przez zagmatwane relacje promotorów szansa zdobycia tego pasa przeszła mu obok nosa. O co tak naprawdę poszło?
- Z perspektywy czasu uważam, że pan Zbigniew Ratyński tak naprawdę nie chciał walki Michała z Briedisem. Sam Michał natomiast ją chciał. Byliśmy już praktycznie dogadani w sprawie pojedynku z Briedisem, a za każdym razem wyskakiwał kolejny pomysł i kolejny problem - mówił szef grupy KnockOut Promotions.
- Po walce z Kaszińskim osobiście zadzwoniłem do prezydenta IBF i przekonywałem go, żeby Michał, z pozycji numer dwa w rankingu, automatycznie i bez kolejnego eliminatora został uznany obowiązkowym pretendentem do tytułu. A władze federacji uznały, że w tych wyjątkowych okolicznościach, w czasach pandemii, Michał będzie tym challengerem. W kontrakcie na pewno jesteśmy my jako grupa KnockOut Promotions, Leon Margules i Zbigniew Ratyński. Mamy cały czas ważny kontrakt z Michałem. Do dziś Margules nie dostał ani grosza za walkę z Ilungą Makabu o pas WBC, którą przecież sam załatwiał - kontynuował promotor takich zawodników jak Głowacki, Masternak, Włodarczyk, Czerkaszyn, Szeremeta, Sulęcki czy... właśnie Cieślak.
- Wbrew pozorom sprawa jest prosta. Deklaruję, że zrobimy co możemy żeby dojść do porozumienia i możemy nawet zejść ze swoich procentów za walkę. Możemy się dogadać, zawodnik niepotrzebnie traci czas i karierę - dodał Wasilewski.
Zapisy umowy z promotorem itd.
Bo Wasilewski chciał nie wiadomo jakich pieniędzy zrobił zamieszanie i chciał Masternaka wrzucić w miejsce Cieślaka. Niemcy z Łotyszami zrobili wasyla w chu.a i dali szanse jakiemuś Niemcu.
Cały Wasilewski to jest oszukaniec i każdy o tym wie dziwne że nikt go nie skasuję Borek Proksa grono pięściarzy dziwne rzeczy ale to tylko tak w Polsce podobne to do sytuacji politycznej w Polsce.
Co tak naprawdę stało się z Gmitrukiem? może coś na Andrzejka miał bo dziwnie facet zginą.
Hahaha to ze jesteś pierd... wiedziałem już o tym dawno, może chu.. zrobić Wasilewski ma pieniądze i kontakty Balskiego zabrał Grabowskiemu i Borkowi i co zrobili dziś wywiad z nim przeprowadza na kanale sportowym.
Nie wiedziałem że kontrakt pieściarski z yale oznacza całkowity zakaz kontaktowania się z innym adwokatem. Tego jeszcze nie widziałem, ale widzę że skądś wiesz więcej. Jak zwykle przyjebałeś się do mnie, a nie zrozumiałeś młocie, że Cieślak najwyraźniej podpisywał jak leci i co mu różne osoby podsuwały, bez konsultacji prawnej i stąd teraz jest w dupie i tyle osób rości sobie do niego prawo.
To że podpisywał to wiem ale gówno może teraz zrobić a ty piszesz o jakiś prawnikach wiec zastanów się ty Borek z Grabowskim nic nie zrobili w sprawie Balskiego to Cieślak zrobi? chyba że zapłacą z milion złotych i kontrakt rozwiążą z Wasilewskim bo pewnie tyle będzie chciał.
Wystarczy wczorajszy ring obejrzeć i popatrzeć na Bartkowiaka Miszkina Pindere i Borka jak jawnie jest nawijany makaron na uszy tylko debil tego nie zauważy.