KEITH THURMAN: WRACAM PRZED ŚWIĘTAMI LUB W STYCZNIU
Keith Thurman (29-1, 22 KO) szykuje się do powrotu. Uważany swego czasu za najlepszego zawodnika świata wagi półśredniej "One Time" chce wystąpić pod koniec roku.
Były zunifikowany mistrz WBA/WBC ostatnie wielkie zwycięstwo zanotował w marcu 2017, gdy po ringowej wojnie pokonał Danny'ego Garcię. Potem bardzo długo leczył kontuzję i rehabilitował się, a gdy doprowadził organizm do stanu startowego, przyszła pandemia. Przez cztery i pół roku stoczył tylko dwie walki, a tą ostatnią, z Mannym Pacquiao dwadzieścia siedem miesięcy temu, przegrał na punkty.
- Wróciłem na salę i jestem gotowy na akcję. Nie mogę się już doczekać, by znów pokazać się kibicom. Najchętniej zrobiłbym to tuż przed świętami. Jeśli się nie uda, wrócę w styczniu. Są dwie daty, druga połowa grudnia i właśnie styczeń. Rywalem nie będzie też chyba nikt z najlepszej piątki wagi półśredniej - mówi Thurman.