MAIRIS BRIEDIS: PORA POWIĘKSZYĆ MOJĄ KOLEKCJĘ PASÓW
- Byłem naprawdę dobrze przygotowany do tej obrony tytułu, poświęciłem przygotowaniom sporo czasu, ale teraz pora powiększyć moją kolekcję pasów - mówi Mairis Briedis (28-1, 20 KO) po udanej obronie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji IBF.
Ambitny Artur Mann (17-2, 9 KO) był liczony w drugiej i dwukrotnie w trzeciej rundzie, zanim sędzia zatrzymał nierówny bój. Pierwsze starcie pretendent miał nawet dobre, ale w zderzeniu z siłą Łotysza i jego kombinacjami okazał się bezradny.
- Mairis po raz kolejny pokazał i udowodnił, że to on jest numerem jeden w tym limicie. Przed nim duże walki i sporo możliwości. Są trzy opcje, unifikacja z mistrzem WBO Lawrence'em Okolie, obowiązkowa obrona z Jai Opetaią bądź wycieczka do wagi ciężkiej. Teraz już chodzi tylko o spuściznę i dorobek po karierze. Przyszły rok będzie dla niego dużym rokiem - zaciera ręce promotor Kalle Sauerland.
Niewiele brakowało, żeby w sobotę naprzeciw Briedisa stanął... Mateusz Masternak (45-5, 30 KO). On sam przyznał to w rozmowie z BOKSER.ORG.
"Mairis po raz kolejny pokazał i udowodnił, że to on jest numerem jeden w tym limicie" dobre :)