WARREN: JOSHUA POWINIEN ODPUŚCIĆ REWANŻ I POZWOLIĆ NA USYK vs FURY
- Joshua powinien pozwolić Fury'emu na walkę z Usykiem - przekonuje Frank Warren, współpromotor Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO). Mistrz WBC wagi ciężkiej szuka motywacji i największych walk, a taką byłoby starcie z Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO), championem IBF/WBA/WBO.
Ukrainiec przed pierwszym pojedynkiem z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO) podpisał klauzulę o obowiązkowym rewanżu w przypadku swojego zwycięstwa. - OK, nie ma sprawy, najwyżej pobiję go dwa razy - powiedział Ukrainiec. Promotor Eddie Hearn już mówi o drugiej walce na przełomie marca i kwietnia.
- To jego wybór, ale AJ nie powinien się pchać w ten rewanż. Powinien za to wziąć walkę na rozgrzewkę i pozwolić na unifikację Usyka z Furym. Joshua musi odbudować się mentalnie. Być może mógłby spotkać się potem ze zwycięzcą starcia Fury vs Usyk - przekonuje Warren.
FURY NIE ZROBIŁ WRAŻENIA NA USYKU >>>
- Tyson wcale nie jest gorszy boksersko niż Usyk i walczyłby z nim inaczej niż Joshua. Wykorzystując przewagę fizyczną i swoje rozmiary wygrałby taki pojedynek. To walka marzeń do zrobienia, a Joshua mógłby mieć zagwarantowaną szansę z absolutnym mistrzem w kolejnej walce. On powinien odpuścić sobie teraz ten rewanż, inaczej Usyk znów go pobije. Ostatnio zabrakło mu 20 sekund aby wygrać przed czasem - dodał Warren.
Nie sądzę, by potrzebował jakiegos mentalnego wzmocnienia, po walce nie był zdruzgotany, rozsądnie się wypowiadał. Nie został tam znokautowany, tylko wypunktowany, wiec nie sądzę by ta porażka go mentalnie złamała
Po drugie jakie Joshua ma gwarancje, ze skończy się tylko na dwóch walkach
Po trzecie jeżeli Tyson wygra to skąd wiadomo, ze nie zakończy kariery, albo co innego nie strzeli mu głowy
Po czwarte kto Joshule zagwarantuje ze zwycięzca walki unifikacyjnej nie będzie zmuszony przez federacje do obowiązkowej obrony z kimś innym niż Joshua
W najlepszym wypadku Joshua będzie musiał czekać ze dwa lata,zeby uzyskać możliwość walki ze zwycięzca pojedynku Cygana z Furym,bez żadnych gwarancji ze taka walkę dostanie
Nawet jeśli,to bez pasa będzie miał gorsza pozycje negocjacyjna
Rozumiem ze Warren szuka najkorzystniejszych rozwiązań dla siebie i swojego chłopaka,ktory jest niestabilny emocjonalnie i potrzebuje motywacji.Dodatkowo jest zobligowany kontraktem ze telewizje ESPN jeszcze tylko do jednej walki, potem będzie wolny.Usyk pokonując Joshue zyskał rozgłos,dodatkowa ma trzy pasy i walkę o niekwestionowane mistrzostwo świata będzie łatwiej sprzedać w USA,niz zwykła obronę z Whyem czy kim tam jeszcze
Dlatego takie rady w "trosce" o Joshue to niech sobie Franek wsadzi w zagrzybiala pizde...lol...
Jeżeli AJ nie zechce koniecznie rewanżu od razu to lepiej na tym wyjdzie.
Bryana to chce upolować Dubois..
Jest. Fury'ego praca nóg czy szybkość to dobrze wyglądają przy innych olbrzymach, ale nie przy kimś takim jak Usyk. Tam różnica szybkości, zwrotności, zmiany kątów będzie OGROMNA.
Tak jak zwykle pleciesz straszne kocopoły słabo typując i rozumiejąc walki, tak tutaj analiza sytuacji w pełni słuszna.
Wszystkie te punkty które wymieniłeś sprawiają, że też uważam, że Joshua dobrze robi walcząc teraz.
Nawet jak przegra drugi raz na punkty, to niewiele to popsuje jego obecną sytuację, chyba że przegrałby przez KO.
Brać póki gorące, bo potem zanim się doczeka, to może minąć ładne kilka lat, o ile w ogóle.