WARREN: CHCEMY ZORGANIZOWAĆ WALKĘ FURY vs WHYTE W WIELKIEJ BRYTANII
Współpromotor mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO) - Frank Warren - kreśli perspektywy kolejnych walk "Króla Cyganów" po jego wielkim sobotnim zwycięstwie w trzeciej konfrontacji z Deontayem Wilderem (42-2-1, 41 KO).
OJCIEC TYSONA FURY'EGO: WALKA Z USYKIEM ALBO NIKIM INNYM! >>>
- Fury vs Wilder III... To była najlepsza walka wagi ciężkiej, jaką widziałem na żywo. Obaj byli wspaniali, Deontay Wilder dał z siebie absolutnie wszystko, ale umiejętności, siła fizyczna i mentalność Tysona Fury'ego zatryumfowały. Fury to bez wątpienia najlepszy "ciężki" swojej generacji, wygrywał z najlepszymi, Władimirem Kliczką i Wilderem, na wyjazdach - powiedział Warren.
- Kto następny dla Tysona? Aleksander Usyk miał w kontrakcie na walkę z Anthonym Joshuą klauzulę rewanżową, którą uaktywnia Joshua. Wątpię, by chciał ustąpić i czekać na walkę o wszystkie pasy Usyka z Furym. Jeżeli Tyson będzie chciał dalej walczyć, będzie musiał bronić swojego tytułu. Chce jeszcze pięciu walk, jednym z rywali, których wymienił, jest Dillian Whyte, obecnie obowiązkowy pretendent WBC. Ale Whyte musi najpierw wygrać z Otto Wallinem 30 października. To dla Whyte'a bardzo trudny pojedynek, który może przegrać - dodał promotor.
- Aleksander Usyk i Fury mają umiejętności na tym samym poziomie, Ukrainiec ma szybkie ręce, dobrą pracę nóg i ringową inteligencję. Ale różnicę robi rozmiar Tysona, jego zasięg ramion i wielkie serce do walki. Fury pójdzie z Uyskiem na wojnę, nie będzie walczył na wstecznym biegu. Jeśli chodzi o walkę Fury vs Joshua, to Tyson ma AJ'a w garści. Bije go w każdym elemencie. Ma twardszą szczękę, większe jaja i mocniej bije, wystarczy popatrzeć na to, co zrobił z Wilderem. Czy AJ pokonałby Wildera? Nie sądzę. Myślę, że walka Fury'ego z Joshuą może jeszcze dojść do skutku, ludzie wciąż są nią zainteresowani. Jeżeli AJ ustąpi miejsca Tysonowi i pozwoli mu walczyć z Usykiem, może potem walczyć ze zwycięzcą. Teraz czekamy na wynik walki Whyte'a z Wallinem, potem podejmiemy kolejne decyzje. Chcielibyśmy zrobić walkę Fury vs Whyte w Wielkiej Brytanii, to byłoby wspaniałe dla kibiców - podsumował temat szef grupy Queensberry Promotions.
nie wiem czy bije mocniej, myślę, że bije inaczej, nie bije tak dynamicznie, ale za to celnie. Natomiast na pewno biją obaj z potworną siłą. O ile dotąd było to oczywiste w przypadku AJ, o tyle w przypadku Tysona było widać respekt do tych ciosów i tyle aż do czasu walk z Wilderem. Ja myślę, że to potworna siła, a uważam tak dlatego, że nie widziałem jeszcze padającego Wilder, ciężko go nawet naruszyć, ale to się zdarzało.