ADRIEN BRONER ZNÓW ARESZTOWANY (I ZWOLNIONY)

Adrien Broner (34-4-1, 24 KO) niedługo będzie miał na koncie więcej zatrzymań przez policję niż walk zawodowych wpisanych do BoxReca. Za dawnym championem kolejny weekend i kolejne godziny spędzone w areszcie.

Były mistrz świata czterech kategorii ostatnie poważne zwycięstwo zanotował sześć lat temu. W lutym tego roku wymęczył punktową wygraną nad Jovaniem Santiago.

"The Problem" został zatrzymany w Kentucky, pomimo iż ma zakaz opuszczania swojego stanu. Wszystko ma związek z innym oskarżeniem. Policja zatrzymała niesfornego pięściarza o godzinie pierwszej w nocy - z soboty na niedzielę. Prawdopodobnie chodzi o incydent w Cleveland, gdzie Broner miał rzekomo zaatakować pewną kobietę. Po wszystkim, w ramach ugody, miał jej zapłacić 800 tysięcy dolarów oraz przystąpić do programu resocjalizacyjnego. Z obu tych warunków bokser się nie wywiązał...

Po wpłaceniu kaucji w wysokości 25 tysięcy dolarów byłego mistrza zwolniono z aresztu w niedzielne popołudnie.

Ostatnio spekulowano o możliwym starciu Amerykanina ze wschodzącą gwiazdą brytyjskiej wagi półśredniej - Conorem Bennem (18-0, 12 KO). Taki pojedynek wstępnie planowano na grudzień, choć do poważnych rozmów jeszcze nie doszło. Zresztą... zanim Bronera zobaczymy znów w ringu, pewnie wcześniej jeszcze jakiś areszt odwiedzi...