FURY PRZYZNAJE: MOGĘ BYĆ NAJCIĘŻSZY W KARIERZE W 3. WALCE Z WILDEREM
Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) zaskoczył w poprzedniej walce z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) nie tylko taktyką, ale i masą. Ważył wtedy 273 funty, czyli 123,8 kilograma. Najwięcej w karierze miał 276 funtów, gdy wracał po depresji, ale sam przyznaje, że ów rekord poprawi chyba w przyszłym tygodniu.
WILDER: WEZMĘ NA FURYM SROGI REWANŻ, NAWET NIE MRUGAJCIE >>>
Po dwóch znakomitych potyczkach, zakończonych remisem i zwycięstwem Fury'ego (TKO 7), trylogia pomiędzy tymi wielkimi rywalami dopełni się 9 października. Wilder zmienił trenera na Malika Scotta, a do sztabu dołączył również Don House. Z kolei "Król Cyganów" trzyma się swoich ludzi i sprawdzonego planu, który zakłada między innymi przewagę kilogramów. Co prawda nie zawsze należy wierzyć w to co mówią zawodnicy przed walką, ale akurat Fury "nie ściemnia".
- Miałem covid-19, potem zrobiłem sobie prawie miesiąc wolnego, gdy moje nowonarodzone dziecko walczyło o życie. Być może będę najcięższy w karierze, ale nie martwcie się specjalnie o to. Jestem w życiowej formie, wolny od kontuzji i nie mogę się już doczekać walki - zapewnia Fury.
OJCIEC FURY'EGO: ZAKOŃCZYMY KARIERĘ WILDEROWI >>>
To będzie święto boksu. Bo nie tylko danie główne zapowiada się znakomicie, ale cała rozpiska. Zresztą sami zobaczcie.
ESPN/FOX:
Robeisy Ramirez (7-1, 4 KO) vs Orlando Gonzalez Ruiz (17-0, 10 KO)
Edgar Berlanga (17-0, 16 KO) vs Marcelo Esteban Coceres (30-2-1, 16 KO)
Julian Williams (27-2-1, 16 KO) vs Vladimir Hernandez (12-4, 6 KO)
Rozpiska PPV:
8 rund: Jared Anderson (9-0, 9 KO) vs Władimir Tereszkin (22-0-1, 12 KO)
12 rund: Adam Kownacki (20-1, 15 KO) vs Robert Helenius (30-3, 19 KO)
10 rund: Efe Ajagba (15-0, 12 KO) vs Frank Sanchez (18-0, 13 KO)
12 rund: Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) vs Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) - o pas WBC wagi ciężkiej
Dla TF walka z Wilderem jest tak samo ryzykowna jak poprzednie dwie. Nie sadze zeby Cygan kogokolwiek zlekcewazyl w ringu po przygodzie z Cunnem i dechami.
Gypsy King robi Wildera, a potem za Wildera bierze sie Kownas (choc ogladalem wywiaz z Ruizem i Ruiz chce Kownackiego )
Kownaś to się chyba na razie wziął za Fury'ego :P Pewnie zaproponował mu wspólne posiłki, Tyson się zgodził i teraz "Być może będę najcięższy w karierze".
Ale myślę, że to zasłona dymna i Fury zrobił formę.
Fajnie się zapowiada Ajagba vs Sanchez.