WHYTE KRYTYKUJE JOSHUĘ ZA 'GŁUPIĄ' TAKTYKĘ W WALCE Z USYKIEM
- Jeśli Joshua pójdzie na niego ostro od początku, bez zbytniego szacunku, to wygra przed czasem. Jeśli jednak zacznie boksować z Usykiem, sam sobie strzeli w stopę - mówił przed walką Dillian Whyte (28-2, 19 KO). I miał rację!
Aleksander Usyk (19-0, 13 KO) pokazał wielki boks, pewnie wypunktował Anthony'ego Joshuę (24-2, 22 KO) i odebrał mu pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej. A Whyte nie zostawia na swoim rodaku suchej nitki.
- Mówiłem przecież kilka razy, że jeśli Joshua zechce boksować z Usykiem, to przegra. No i przegrał, bo obrał głupią taktykę. On zawsze przegra w pojedynku bokserskim z kimś takim jak Usyk. Gdyby napadł na niego, agresywnie wywierał pressing, skracał ring i więcej bił, to znokautowałby Usyka, być może nawet w pierwszych rundach. Ale on wybrał bokserską potyczkę, był jakby trochę nieśmiały i czekał. Przecież był większy i silniejszy, a ktoś taki musi ostrzej zaatakować. AJ wyglądał jakby mu trochę zabrakło ambicji i ognia. Usyk już w pierwszej rundzie trafił lewą ręką, a Joshua zaczął reagować na te ciosy i zwody. Ktoś większy i silniejszy, a gorszy boksersko, nie powinien boksować, tylko agresywnie nacierać - powiedział Whyte.
Przypomnijmy, że teraz to Whyte'a czeka przeprawa z niewygodnym mańkutem. Już 30 października skrzyżuje rękawice z Otto Wallinem (22-1, 14 KO).
Po dwunastu rundach sędziowie jednogłośnie wskazali na Ukraińca, punktując 115:113, 116:112 i 117:112. Teraz, w myśl zapisów kontraktowych, Usyk powinien dać Anglikowi rewanż. Promotor Eddie Hearn już zapowiedział, że taki pojedynek mógłby odbyć się na przełomie lutego i marca.
1.Canelo
2.Usyk
3.Crawford
4.Fury
5.Spence jr.
6.Taylor
7.Lopez
8.Bivol
9.Briedis
10.Gołowkin
Albo by się nadział albo zyskałby przewagę i w najgorszym wypadku ukradł trochę rund czym by się uratował.
Ale łatwiej gadać. Jak widać Antka ogień już został zbyt mocno ugaszony i teraz ryzyko mu nie w głowie co dobrze nie wróży.
Bardziej zdecydowania, odwagi wg mnie. Być może poczuł jakiś cios Usyka. Ten strzał w pierwszych rundach po których poszedł w klincz. Precyzja Usyka mogła go zablokować. Poza tym to trzeba pamiętać że on się na taką walkę nastawił mentalnie.
Ciągle powtarzał że jest w stanie wyboksować Ukraińca- po to zszedł z wagą żeby być szybszym itd.
Chciał boksować z Usykiem to poboksował i przegrał.
1.Wilder
2.Fury
3.Ortiz
Joshua nie miał planu B, nie nauczył się jak powinno się walczyć z mniejszymi, ruchliwymi rywalami ani od Kliczko, ani od T. Fury, który pokazał jak się to się robi z Cunninghamem i pokaże też w ewentualnej walce z Usykiem.
Aha, żeby nie było - absolutnie nie twierdzę, że taka taktyka na pewno by przyniosła sukces, że AJ nie był sobą (chociaż na 100% po Ruizie walczy bardziej asekuracyjnie - vide Pulew), miał depresję poporodową etc. itd. To nigdy nie był imo bokser z historycznej ekstraklasy HW (podobnie jak Wilder).
"Hugo, bez obrazy, ale to jest kompletna bzdura. Czemu nie zgasił go Powietkin (OK sprzed Ruiza), który nastepnie wyłączył światło Whyte'owi. Czemu nie zgasił go Pulew, bez wątpienia top 20? Zadaniem boksera nie jest nokatuować, zadaniem boksera jest wygrać walkę. Przy minimum ryzyka. Tak boksuje Usyk, tak boksuje Joshua i tak boksuje w ogóle każdy, kto ma trochę rozumu i profesjonalny sztab. Joshua walki takie jak Powietkin, Parker, Pulew, itd. i jeszcze wielu innych ze ścisłego topu jest w stanie wygrać na dwa sposoby, bez ryzyka i z ryzykiem. Oczekiwanie, że będzie to robił z ryzykiem, kiedy może bez, jest kompletną bzdurą. To jak wymaganie, żeby napastnik każdego gola strzelał przewrotką."
Data: 26-09-2021 16:26:06
szmaciarz który zabrał usykowi ostanie 8 sekund 12 rundy powinien iść do kryminału. jestem pewien, że joshua skończyłby na dechach i zwycięstwo usyka byłoby jeszcze bardziej imponujące. wstyd, kurwa wstyd!!
Nie zostało zabrane żadne 8 sekund, 12 runda trwała dokładnie 3 minuty co do sekundy, tyle było od gongu do gongu. Pomylili się w transmisji TV i zegar puścili o kilka sekund później.
Tak czy owak jedyne co moze zrobic AJ w rewanzu to od pierwszej rundy isc pelna pizda ciosami dol-gora i liczyc, ze uda mu sie zlamac Usyka w 4 rundy. Jezeli to sie nie uda - przegra przed czasem.
Pełna zgoda. Jeśli ma już być ten rewanż to z taktyką "na wariata". AJ za chiny nie wypunktuje Usyka, a nie zdziwię się jak nikt z obecnie boksujących tego nie dokona.
Bezjajowiec na początku swojej bezjajowej kariery (Takam, Parker itp.) na pewno mieścił się w TOP5. Ja oceniłem jego obecną klasę tj. boksera, który z 4 ostatnich walk przegrał 2 i to są okolice 20 miejsca w HW.
Czasem piszesz fajnie, ale czasem kompletnie odlatujesz.
Wilder defuckto przegrał swoje ostatnie dwie walki, to co top 40 ?
Powietkin? Pulew? Jako cenne skalpy Joshuy? To powiedzmy nie półprawdę, ale całą prawdę, że to 40-letni Powietkin i 40-letni Pulew, obaj dawno past prime, czego nie zmieni lucky punch, którym Powietkin znokautował Whyte'a.
Zadaniem boksera jest wygrać przy minimum ryzyka, lecz nie oceniamy tu byle jakiego boksera, ale mistrza świata w HW. Jemu nie przystoi wygrywać całą walkę na wstecznym, jak Joshua z Ruizem w rewanżu. Tym bardziej nie przystoi mu poddawać się w trakcie rundy, jak jak w ich pierwszej walce. Obecny Joshua to bezjajowiec bez ambicji. Tak uważałem przed walką z Usykiem i dalej tak uważam.
Wilder zremisował z numerem 1 w HW, a drugą walkę z nim przegrał. Nie widzisz różnicy pomiędzy Furym, a Ruizem?
Hugo, tak jak normalnie Twoje wpisy mają wiele sensu, tak tutaj to są największe bzdury, jakie widziałem na tym forum. Mówisz, że czytasz sporo wypowiedzi zagranicznych na temat tej walki. Ktoś poważny też tak twierdzi, że AJ obecnie to okolice 20. HW?
PS: idąć tą logiką, Wilder chyba miejsce 21, skoro jego najcenniejszym skalpem w ogóle jest 45-letni Ortiz :).
Zapomniałeś o pieniądzach i "polityce" :) To przede wszystkim dzięki AJ Eddie Hearn jest TYM Eddie Hearnem. Przed początkiem współpracy z Antkiem był tylko jednym z wielu promotorów, do tego częściowo postrzegany jako "syn Barry'ego", świecący odbitym blaskiem. To Joshua, twór z pogranicza boksu i pop-kultury zapełnia mu 70-tysięczne stadiony. Znacznie lepszy boksersko Usyk tego nie zrobi, chyba że będzie walczył na stadionie olimpijskim w Kijowie. Na biednej jak mysz kościelna Ukrainie. Dlatego teraz Hearn ma zgryz. I myślę, że będzie próbował jakoś karierę Joshuy reanimować. Być może uda się przekonać AJ do rezygnacji z natychmiastowego rewanżu.
W takim wypadku można by spróbować namówić Fury'ego do ponownego wystawienia Wildera. Bo się paluszek złamał na treningu, dysk wyskoczył. Co będzie wtedy? Ano pojedynek Wilder vs Whyte, o wakujący pas. Później Wilder vs Usyk w ramach unifikacji. Potem wskakuje Joshua, cały na biało, jak to on i próbuje "odzyskać pasy". Przy takim układzie wszystko będzie się ładnie toczyło w trójkącie Usyk-Joshua-Fury. Hearn wprawdzie straci swoją gwiazdę, ale w międzyczasie mnóstwo zarobi i może znajdzie sobie jakiegoś nowego pupilka :)
@Ramirez
Bezjajowiec na początku swojej bezjajowej kariery (Takam, Parker itp.) na pewno mieścił się w TOP5. Ja oceniłem jego obecną klasę tj. boksera, który z 4 ostatnich walk przegrał 2 i to są okolice 20 miejsca w HW.
To wciąż jest głupia teoria. Bo jeżeli oceniać w taki pokraczny sposób, przez pryzmat 4 ostatnich walk, to kogo umieścisz wyżej niż Joshua? Fury, Usyk i kto jeszcze ma tak cenne zwycięstwa? Ortiz?
"2. Obawial sie ze nie wystarczy mu tlenu w koncowych rundach gdyby nie udalo sie posadzic Ukrainca."
- no właśnie, to jest ciekawe spostrzeżenie. Dodać do tego można to, co przytaczali niektórzy wcześniej, o problemach sparingowych Joshuy, pierwszych trzech rundach, w których usyk my "się przedstawił" i mamy obraz boksera, który nie spróbował walczyć ostro, bo...no właśnie.
Zastanowić się czy chce dalej poważnie walczyć. On co raz bardziej sprawia wrażenia człowieka, który nie ma ochoty dalej się w to bawić. Nie chodzi o strach, ale brak motywacji z czegoś wynika. Moim zdaniem gość czuje, że jest życiowo/kasowo ustawiony i jego myśli oddalają go od boksu. Rozumiem to i nie potępiam. Jemu się po prostu już za bardzo nie chce. W tej walce jego ambicja nie uruchomiła złości i agresji. On się poddaje bez w większej walki.
Mój ranking p4p na ten moment:
1.Canelo
2.Usyk"
Że co kurwa??? Canelo przed Usykiem? HAHHAAHAHHAHA. Przecież Canelo nie umie kurwa nawet 60% tego co Usyk. Ludzie.. pojebało? Haha
*
*
"- Jeśli Joshua pójdzie na niego ostro od początku, bez zbytniego szacunku, to wygra przed czasem. Jeśli jednak zacznie boksować z Usykiem, sam sobie strzeli w stopę - mówił przed walką Dillian Whyte (28-2, 19 KO). I miał rację!"
A skąd redakcja wie, że miał rację? Przewiduje przyszłość? Gdyby Joshua zaczął agresywnie mógłby się szybko spompować i być jeszcze łatwiejszym celem.
Cały czas tłumaczę, że to nie była żadna taktyka Joshui, on sam mówił przed walką, że nie ma taktyki boksowania z Usykiem i będzie szedł po nokaut. Po prostu mówić to jedno, ale ciężko iść po nokaut z kimś, kto fruwa po ringu, jest szybki, a ring był większy niż z Chisorą. I kto mocno kontruje i sam może Cię znokautować. To nie jest takie proste.
Myślę, że to doskonale wyjaśnia te wpisy. Po prostu ludzie, którzy stawiali na Joshuę teraz nie radzą sobie z tą porażką. To nie psychika Joshuy jest słaba. To wasza.
Jak chce coś ugrać w rewanżu musi iść ostro do przodu ale czy Aj to jeszcze potrafi? Po tym co wczoraj widziałem myślę że nie za bardzo bo jest ewidentnie zablokowany i wyglądał na wystraszonego a Usyk żadnym puncherem nie jest a jak na wagę ciężą można powiedzieć że bije słabo.
Szacunek do przeciwnika? Chomikowanie mocy ba później? Czy uznał, że wygrywa i nie ma sensu dobijać przegranego i marnować sił?
Mówisz o tym Whycie, który prawie przej.bał ze starym, wolnym jak wóz z węglem Wachem?Bo jeżeli tak to szkoda mojego czasu na dyskusję z kimś takim.