ALLEN: USYK JEST WYJĄTKOWY, NIE ZŁAPIESZ GO DWA RAZY NA TO SAMO
David Allen (19-5-2, 16 KO) jak nie walczył, to sparował z praktycznie każdym z czołówki wagi ciężkiej. Ma więc wyrobione zdanie na temat dzisiejszego starcia Aleksandra Usyka (18-0, 13 KO) z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) o tytuł mistrza świata królewskiej kategorii według federacji IBF, WBA i WBO.
- Aleksander Usyk i Tyson Fury to najbardziej utalentowani zawodnicy współczesnej wagi ciężkiej. Dla mnie numerem jeden jest Fury, ale nawet od niego Usyk lepiej się porusza w ringu - przekonuje Allen, który sparował również z Joshuą.
- Gdy byłem w ośrodku przygotowań olimpijskich na Ukrainie jako sparingpartner Usyka, widziałem go tylko w poniedziałki, środy i piątki po dwie godziny. Ten gość jest po prostu inny i trenuje inaczej niż ktokolwiek inny na świecie. Pod wieloma względami przypomina mi właśnie Fury'ego. Obaj ci goście są ekscentrykami i żyją swoim własnym życiem. Obaj też, nie wiedzieć czemu, trenują najczęściej w samych majtkach. Jeśli chodzi o zachowanie, to ta dwójka jest podobna do siebie, natomiast trenują w inny sposób. Szczególnie Usyk jest w tym aspekcie oryginalny - kontynuował brytyjski wojownik.
- Usyk ma szczególną umiejętność szybkiego rozpracowywania swoich rywali. W poniedziałek i środę próbowałem z nim boksować, a w piątek postanowiłem, że pójdę z nim na wojnę. Ale cokolwiek bym nie zrobił, Usyk miał na to odpowiedź. On bardzo szybko potrafi rozszyfrować przeciwnika i jego ruchy. Raz na jakiś czas udawało mi się go czymś zaskoczyć, jakąś akcją czy kombinacją, ale nawet jeśli, to już nigdy potem nie dawał się łapać po raz drugi na to samo. Usyka nie możesz zaskoczyć dwa razy tym samym ciosem. Szybko analizuje to co dzieje się w ringu i rozwiązuje swoje problemy. On jest zwinny i szybki niczym pięściarze kategorii półśredniej. To wyjątkowy bokser i sprawi każdemu problemy - dodał Allen.
Pojedynek Usyk vs Joshua i gala z Londynu wyłącznie na platformie DAZN. Start o godzinie 19:00. Dostęp do najlepszych walk możecie pobrać POD TYM LINKIEM >>>
J@bany oszust
Swoja droga te wypowiedzi sa kurwa mega smieszne czasami: "Obaj też, nie wiedzieć czemu, trenują najczęściej w samych majtkach." . Dobrze, ze kurwa nie na waleta ;D
Ja bym zwrócił uwagę na coś innego. Ramię Joshua praktycznie zaczyna się od brody Usyka i kończy się na jego "torbie". Przewaga zasięgu jest bardzo dużo.
Szpilka powinien brac z nich przyklad, zapewne bylby mistrzem sparingow bo kazdy by pierdolnal ze smiechu, kto wie czy szpilman na sparingach by nie zarobil wiecej jak na walkach
https://sport.onet.pl/ofsajd/faceci/artur-szpilka-znow-zaszalal-na-wazeniu/7n6gz
Może jest to jakieś złudzenie optyczne, ale rzeczywiście te ręce zaczynają się sporo wyżej,
a kończą trochę(a może więcej) niżej. Ogólnie wygląda to tak jakby mieli równy tułów, ale nogi Joshuy kończyły
się w okolicach pępka Oleksandra.