OKOLIE: POCZĄTKOWO USYK BĘDZIE TRUDNY, ALE JOSHUA GO ZASTOPUJE
Lawrence Okolie (16-0, 13 KO) wystąpi jutro tuż przed Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO), z którym wielokrotnie sparował. I nie ma wątpliwości, że jego idol i kumpel pokona przed czasem Aleksandra Usyka (18-0, 13 KO).
Okolie sięgnął w marcu po wakujący pas federacji WBO kategorii cruiser, pokonując przez nokaut w szóstej rundzie naszego Krzysztofa Głowackiego. W sobotni wieczór jego pierwszym, a zarazem obowiązkowym pretendentem, będzie Dilan Prasović (15-0, 12 KO).
- Joshua ma wielką prezencję w ringu i to będzie sprawiało Usykowi problemy. Bije bardzo mocno, jest niesamowicie silny, ale i bez tego potrafi narzucać styl walki i dyktować, co dzieje się akurat w ringu. Moim zdaniem wygra to przed czasem - mówi Okolie.
- Joshua wygra pomiędzy siódma a dziesiątą rundą. Początkowo Usyk będzie trudny do zlokalizowania i czystego trafienia, jednak to AJ będzie dyktował tempo i dystans w jakim chce walczyć. Z czasem go dopadnie i zastopuje - dodał champion World Boxing Organization w limicie 90,7 kilograma, który za rok-dwa również ma zawitać do krainy olbrzymów.
Pojedynek Usyk vs Joshua i gala z Londynu wyłącznie na platformie DAZN. Dostęp do najlepszych walk możecie pobrać POD TYM LINKIEM >>>