JOSHUA: MOGĘ WYBOKSOWAĆ USYKA, ON WYCIĄGNIE ZE MNIE NAJLEPSZEGO MNIE
- Mogę go przełamać fizycznie, ale równie dobrze mogę go po prostu wyboksować - mówi Anthony Joshua (24-1, 22 KO) przed jutrzejszym starciem z Aleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO).
- Usyk jest zawsze świetnie przygotowany kondycyjnie, dlatego nie tylko zrzuciłem parę kilogramów, ale trenowałem bardzo mocno właśnie nad przygotowaniem kondycyjnym. Tylko to nie jest tak, że jeden czynnik zadecyduje o wyniku walki. Musi być trochę agresji, umiejętności technicznych, odpowiedniego poruszania się, zwodów, kondycji. Oczywiście moją przewagą będzie siła i warunki fizyczne, co zamierzam wykorzystywać, ale nie bez powodu nie będziemy się siłować, tylko boksować. Sama siła nic ci nie da. Dlatego tak bardzo w starciu z Usykiem chcę pokazać moje czysto bokserskie umiejętności. A jeśli coś będzie szło nie tak, wówczas instynkt i serce przejmą nade mną kontrolę - zapowiada mistrz świata wagi ciężkiej federacji IBF, WBA i WBO.
- Nie mam się o co martwić, jestem opanowany i zrelaksowany. Jestem pewien, że Usyk wyciągnie ze mnie to co mam najlepsze - dodał Joshua.
Pojedynek Usyk vs Joshua wyłącznie na platformie DAZN. Dostęp do najlepszych walk możecie pobrać POD TYM LINKIEM >>>
"Poboksowac" z 2x mniejszym gosciem, z ktorym nie czujesz zagrozenia KO mozna.
Boksersko czuje, ze Joshua bedzie brylowal faktycznie, bo widac jak sie rozwija od 2 lat w tej materii, ale nie oznacza to, ze kiedykolwiek moglby sie rownac skillem z Panem Bokserem z Krymu.
Nie wiem po cholerę wziął te walkę, mógł wyrzucić w kibel pas WBO i wziąć jakiegoś Duhaupasa.
Jak będzie to serce i instynkt przetrwania z pierwszej walki z Ruizem...( dość nie walczę , bo mnie zabije ! ), to będzie koniec pewnej epoki w boksie...
zmienicie zdanie po dzisiejszym ważeniu...wg mnie staną obok siebie bez butów , bez czapek, bez garniturów i wtedy zobaczymy... hmm zastanawiające ten schudł , ten drugi przypakował, a tu takie kolosalne różnice...
Data: 24-09-2021 11:11:30
Gdzie wy widzicie 2 albo 5 razy wiekszego Joshue?
Jeśli to do mnie, to ja akurat żartowałem. Kolega wyżej też poważnie nie pisał, on tylko trolluje, także ten...
Usyk musi boksować w wysokim tempie od pierwszej rundy, zadawać mnóstwo ciosów, pozostawać w ruchu. Walczy na obcym terenie i powinien zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli runda będzie wyrównana, to pójdzie na konto mistrza, a nie jego.
Jesli kondycja była tym na czym skupiał się AJ w przygotowaniach i jeśli wniesie te 108kg, to Usyk będzie mieć bardzo trudne zadanie przed sobą, bo zasadniczo jego głównym assetem (poza rzecz jasna umiejętnościami) jest właśnie końskie zdrowie i próba narzucenia wysokiego tempa walki, by w końcówce próbować położyć zmęczonego AJ.
Jeśli AJ wyjdzie do walki dobrze przygotowany wydolnościowo i szybkościowo, a z zapowiedzi wynika, że tak będzie, to szanse Usyka istotnie maleją IMO. Samymi skillami przy dysproporcji warunków, siły fizycznej i sile ciosu AJ, Usyk tego nie wygra, bo Joshua boksować potrafi. To nie jest kloc paralityk Vałujev wspomniany w innym artykule, tylko rasowy, dobrze wyszkolony bokser potrafiący boksować, dobrze chodzący na nogach, który wie jak i kiedy korzystać ze swoich aktywów.