MACHMUDOW ZNÓW DEMOLUJE - OFIARĄ SOLIDNY TEPER
Wielki i silny niczym tur Arslanbek Machmudow (13-0, 13 KO) przejechał się po Erkanie Teperze (21-4, 13 KO) w zaledwie trzy minuty.
Rosjanin (WBC #12, WBA #13) zaczął kilkoma prawymi hakami na dół, w końcu trafił prawym na górę, wydłużył serię, którą zakończył lewym sierpowym. Pierwszy nokdaun. Machmudow ruszył jeszcze ostrzej, bił przez gardę i pół minuty przed gongiem po raz drugi przewrócił Niemca. Na sekundę przed przerwą znów lewy sierp i trzecia wizyta Tepera na deskach. Wstał i tym razem, sędzia policzył do ośmiu i odesłał go do narożnika, ale były mistrz Europy wagi ciężkiej nie wyszedł już do drugiej rundy.
Wcześniej prospekt kategorii super średniej Christian Mbilli (19-0, 18 KO) zastopował w trzecim starciu Ronny'ego Landaetę (18-4, 11 KO), mając go już w drugiej odsłonie na deskach.