WILDER: WEZMĘ NA FURYM SROGI REWANŻ, NAWET NIE MRUGAJCIE
- Ja po prostu chcę skopać mu dupę! - mówi podrażniony Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) na niewiele ponad dwa tygodnie przed trzecią walką z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO).
- Oczekuję zapłaty w postaci jego krwi. 9 października wezmę swój srogi rewanż. Ta przerwa dobrze mi zrobiła, bo więcej czasu oznaczało, że mogłem lepiej przyswoić nowe rzeczy. Nigdy nie będziesz doskonały, możesz natomiast robić co w twojej mocy, by do tej doskonałości dążyć. Między mną a Malikiem Scottem jest chemia, z nim zostanę podwójnym mistrzem świata wagi ciężkiej. Pozostaję bardzo skoncentrowany, a ta walka będzie początkiem drugiego rozdziału mojej kariery - kontynuował "Brązowy Bombardier".
- Dobrze bawiłem się broniąc tytułu mistrza świata przez pięć lat, ale teraz również jestem w dobrym miejscu. To był najlepszy obóz przygotowawczy w całej mojej karierze. Czekanie na ten rewanż było z jednej strony frustrujące, z drugiej natomiast okazało się błogosławieństwem. Ten pojedynek będzie dla mnie odwetem i odkupieniem! Nawet nie mrugajcie - zakończył Wilder.
Abstrahujac od wyniku tej walki to zobaczylbym Wilder - Joshua w koncu (obaj pewnie beda po przegranych walkach ;) Jestem prawie pewien, ze Wilder moze polozyc Antosia pierwszym trafionym cepem.
Skąd masz info, że Wilder pozbierał się po ostatniej klęsce?
A może wrzuciłbyś jakąś ankietkę. Ale nie tuż przed walką, tylko jakoś tak niebawem. Z opcjami:
- Wygra Fury
- Wygra Wilder
- Będzie NC z powodu zderzenia głowami w pierwszych 3 rundach
- Będzie remis
- Nic nie będzie, w ostatniej chwili Fury zgłosi kontuzję
- Nic nie będzie, w ostatniej chwili Wilder zgłosi kontuzję/covida
Można by się na ludzie pobawić w zgadywanko :P
https://www.youtube.com/watch?v=BGgLzQUvv_o
Bo tak będzie..Pojdzie na żywioł, o ile.. walka sie odbędzie..
Jeśli tak będzie, to czeka nas sporo emocji w noc 9 października. Jak Fury nie padnie po szturmie, to co Wilder zrobi?
Wyobraź sobie że Deo wpada jak dzik w żołędzie, i nic Cygan dalej stoji... wystawia język, opuszcza ręce i zaczyna prowokować,a czajnik Wildera zacznie gwizdać. Drugiej opcji że Fury pada, nie jestem wstanie sobie wyobrazić, ale jej nie wykluczam.