WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 20 WRZEŚNIA 2021
Przed nami tłuste tygodnie w wadze ciężkiej. Ale już trochę dzieje się i teraz. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej krainy olbrzymów.
Peter Kadiru (11-0, 6 KO) dominował w grupach juniorskich, ale jako zawodowiec jest prowadzony bardzo ostrożnie. Kolejny pojedynek ten 24-latek stoczy 9 października broniąc tytułu mistrza Niemiec. Jego rywalem będzie Boris Estenfelder (11-2-1, 7 KO).
Kash Ali (20-1, 11 KO) obronił pas IBF European stopując w siódmej rundzie Romana Gorsta (7-2, 6 KO). Ali przeważał od początku, a mocny prawy w siódmej rundzie połamał rywalowi szczękę.
Gurgen Hovhannisyan (1-0, 1 KO) - miejcie na niego oko! Dwumetrowy Ormianin jest gruby, na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z mocnym gościem, ale umie naprawdę dużo i ma szybkie ręce. Medalu na wielkiej imprezie nie zdobył, ale potrafi każdemu napsuć krwi. I właśnie zadebiutował na amerykańskim rynku w gronie zawodowców, wnosząc do ringu 132 kilogramy. Niejaki Jayvone Dafney (2-5, 2 KO) wytrzymał tylko 130 sekund.
- Trenuję i czekam na datę kolejnej walki. Propozycję starcia ze mną odrzucił Luis Ortiz, jak widać nie chciał mieć ze mną nic do czynienia - zdradził Joe Joyce (13-0, 12 KO).
Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) przyleciał wczoraj do Ameryki. Jego walka z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) już 9 października.