NIEPOKONANY AMERYKANIN CHCE ZMIAŻDŻYĆ KOWNACKIEGO

Rewanżowa walka Adama Kownackiego (20-1, 15 KO) z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO) czeka nas 9 października na gali Fury vs Wilder III. Tymczasem swoją kandydaturę na miano kolejnego rywala Polaka zgłasza niepokonany Amerykanin Stephan Shaw (15-0, 11 KO).

- Chciałbym walczyć z Dillianem Whyte'em, Adamem Kownackim, Otto Wallinem lub Jermaine'em Franklinem. W grę wchodzi również Andy Ruiz Jr. Moim zdaniem zmiażdżę każdego z tych gości. Jestem również gotowy na pobicie mistrzów. Myślę, że przewyższam wszystkich zawodników na współczesnej scenie wagi ciężkiej. Znokautowałbym na przykład Dilliana Whyte'a (...) - powiedział Shaw, który w swoim ostatnim, sierpniowym występie znokautował Nicka Davisa.

- Czy zmierzę się z którymś z gości, o których mówię? Nie przestaję pracować, pozostaję w gotowości. Kolejny rok będzie dla mnie pełen wielkich szans - dodał Amerykanin, sparujący w ostatnich tygodniach z Deontayem Wilderem przed jego wspomnianą, trzecią walką z Tysonem Furym.

- Moje sparingi z Deontayem powinny być transmitowane w PPV. Nasze style są dla siebie stworzone. Wilder wygląda naprawdę przyzwoicie, wraca do podstaw rzemiosła pod okiem nowego trenera Malika Scotta. Ja również poprawiam się boksersko pracując z nimi (...) - podsumował temat "Big Shot" z Missouri, notowany obecnie na wysokich pozycjach przez statystyczny portal Boxrec (szóste miejsce w rankingu amerykańskiej wagi ciężkiej, trzydzieste ósme miejsce w rankingu światowym).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SpoconyAlfons
Data: 13-09-2021 19:07:02 
kownacki by go zniszczył
 Autor komentarza: TerrenceCrawford
Data: 13-09-2021 21:32:07 
Zestawienie stylów w rozważanym pojedynku premiuje swarmera, którego charakteryzujący sposób boksowania jest wykorzystywany przez Adama Kownackiego, natomiast warto zauważyć, że wspomniana prognoza ma zastosowanie wyłącznie w przypadku, gdy pięściarz, który opiera swoją taktykę na nieustannej presji na rywalu, jest odporny na ciosy, a to w przypadku Polaka należy poddać pod wątpliwość. Co więcej, Shaw świetnie kontruje, a ostatnia walka Kownackiego udowodniła, że to pięściarzowi z Łomży wyraźnie nie odpopwiada. W mojej opinii, Amerykanin widzi na tyle dużo, by pokonać Kownackiego stosunkowo łatwo.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 13-09-2021 23:32:21 
do takich walk i tak nie dojdzie w najblizszym czasie, nawet jezeli Shaw bylby zawodnikiem dobrym lub bardzo dobrym to nie wnosi nic do stolu, jego promotor za to musialby wniesc sporo lub sporo odpuscic. Ciezko mi tez sobie wyobrazic, zeby tak doswiadczeni zawodnicy (pomijajac franklina) mieliby dostac srogi wpierdol od typa ktory nie walczyl z nikim. Nawet jak jest sie nieprzecietnym talentem to przed wyjsciem do topu wypadaloby przeboksowac pare rund z kims solidnym. Statystycznie wiecej jest wpadek wielkich talentow (pozniej spelnionych lub nie) niz udanych skokow o kilka poziomow
 Autor komentarza: holy
Data: 14-09-2021 13:55:08 
Ciekawe jak dobry poza rekordem jest ten Shaw.
 Autor komentarza: tyler
Data: 14-09-2021 16:42:05 
Doczytałem do sparingi w PPV... i wystarczy jak dla mnie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.