WARRINGTON vs LARA II: GŁĘBOKIE ROZCIĘCIE I TECHNICZNY REMIS

W styczniu tego roku Josh Warrington (30-1-1, 7 KO) zwakował tytuł mistrza świata IBF wagi piórkowej, a w lutym sensacyjnie przegrał przed czasem z Mauricio Larą (23-2-1, 16 KO). Dziś chciał odwrócić złą passę na gali w Leeds, wygrywając rewanż ze swoim lutowym pogromcą, ale pojedynek szybko dobiegł końca z powodu kontuzji Meksykanina.

Brytyjczyk trzymał wysoką gardę od pierwszej sekundy walki i trafił mocnym ciosem z prawej ręki, a następnie zepchnął Larę na liny, bombardując korpus i trafiając lewym sierpowym. Potem Lara trafił mocnym prawym, ale Warrington odpowiedział lewym sierpem. Ten cios zapewnił mu przewagę w otwierającym starciu. W drugim po kilku ciekawych momentach Meksykanin doznał rozcięcia w okolicy lewego oka po zderzeniu głowami. Podrażniony Lara rzucił się do ataku i trafiał zwłaszcza na korpus, ale Warrington pozostawał uważny w obronie. 

Rozcięcie na twarzy Lary okazało się bardzo głębokie i pojedynek zakończył się werdyktem "technical draw" (techniczny remis). Wielka szkoda, bo w ringu rozkręcała się prawdziwa wojna.