BENN I GRANADOS PRZED DZISIEJSZĄ WOJNĄ W LEEDS

Jeden z najciekawszych brytyjskich prospektów, rywalizujący w wadze półśredniej Conor Benn (18-0, 12 KO) zmierzy się dziś na gali na gali Warrington vs Lara II w Leeds z zaprawionym w bojach z najlepszymi Adrianem Granadosem (21-8-3, 15 KO). Ta konfrontacja zapowiada się znakomicie, między innymi dlatego, że Brytyjczyk i Meksykanin to prawdziwi wojownicy.

MŁODY BENN Z BRONEREM POD KONIEC ROKU? >>>

- To będzie prawdziwa wojna i ktoś zostanie pobity. Tym kimś nie będę ja. Pracuję tak ciężko, że mam w sobie pewność siebie. To przywilej ciężko pracujących. W sali treningowej haruję, daję z siebie więcej niż wszystko - powiedział Benn, który miał walczyć z Granadosem w lipcu, ale zachorował na COVID-19 i pojedynek przełożono.

- Teraz muszę się tylko skupić, by pokonać Granadosa. To bardzo poważny test. Ale wszyscy moi rywale mówili, że będę miał z nimi trudną przeprawę. Widzicie jednak moją przemianę, to nie stało się z dnia na dzień. To wynik mojej harówy. Nie polegam tylko na swojej sile uderzenia, nie wierzę w żadne dmuchanie bańki, oglądałem walki Granadosa i wiem, co on reprezentuje - dodał Brytyjczyk, syn legendarnego czempiona Nigela Benna.

- Cieszę się, że Benn jest już zdrowy. Jest między nami szacunek, a to zazwyczaj oznacza, że w ringu zobaczycie fajerwerki. Lubię jego nastawienie, on wiele od siebie wymaga. Zrobił jednak błąd wybierając mnie na rywala. Muszę stoczyć niemal perfekcyjny pojedynek, ale mam w arsenale wiele broni. Nie mogę zostawić decyzji w rękach sędziów, wiele razy mnie przekręcano. Nigdy nie unikałem trudnych walk, zawsze chciałem walczyć z najlepszymi, mam mentalność starej szkoły - stwierdził Adrian Granados.

Przypomnijmy na koniec, że w swoim ostatnim dotychczas pojedynku 24-letni Benn zniszczył w kwietniu tego roku Samuela Vargasa w 80 sekund, natomiast Adriana Granadosa widzieliśmy ostatnio w ringu w maju, gdy zremisował z Jose Luisem Sanchezem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.