SZCZEGÓŁY WRZEŚNIOWEGO POWROTU DAVIDA HAYE'A

Jak poinformował amerykański dziennikarz Dan Rafael, powrót byłego mistrza świata wagi ciężkiej i wagi cruiser Davida Haye'a (28-4, 26 KO) nie będzie miał całkiem poważnego charakteru. Walka Brytyjczyka z jego przyjacielem, miliarderem Joe Fournierem (9-0, 9 KO), która czeka nas 11 września, będzie pojedynkiem pokazowym.

HAYE MA MILIONY POWODÓW ŻEBY WRÓCIĆ >>>

Osiem dwuminutowych rund i dwunastouncjowe rękawice - oto informacje, jakie o formacie pokazowego pojedynku Haye vs Fournier przekazała Rafaelowi kalifornijska komisja. 

11 września w Los Angeles - na gali PPV, której walką wieczoru jest pojedynek byłego mistrza świata sześciu kategrorii Oscara De La Hoyi z byłym mistrzem UFC Vitorem Belfortem - 40-letni Haye stoczy swoją pierwszą walkę od czasu porażki w rewanżu z Tonym Bellew w maju 2018 roku.

Notabene Haye twierdzi, że za walkę z Fournierem zarobi więcej niż za pojedynek z Bellew. Gala w Los Angeles to część imprez z serii Triller Fight Club. Platforma Triller stoi m.in. za zeszłorocznym powrotem Mike'a Tysona i tegoroczną galą Jake Paul vs Ben Askren.