JAKE PAUL WDAŁ SIĘ PO WALCE W PRZEPYCHANKĘ Z FURYM

Brat mistrza świata wagi ciężkiej Tysona Fury'ego, Tommy Fury (7-0, 4 KO) pokonał na gali Showtime PPV w Cleveland Anthony'ego Taylora, a kilka godzin później wdał się w pyskówkę i przepychankę na korytarzu hali ze zwycięzcą walki wieczoru, pogromcą byłego mistrza UFC Tyrona Woodleya Jake'em Paulem (4-0, 3 KO). Walka Fury'ego z niezwykle popularnym youtuberem jest nieuchronna? Oto zapis wczorajszej werbalnej konfrontacji.

Paul: Co tam u ciebie, synku?

Fury: Musisz przestać kłapać dziobem, chcesz dalej uciekać, czy będziesz się ze mną bić?

Paul: Właśnie stoczyłeś cztery rundy z moim sparingpartnerem, nie mogłeś wiele zrobić.

Fury: Weź walkę ze mną! Weź walkę! Bij się ze mną!

Paul na konferencji: on nie miał nic do powiedzenia. Męczył się z moim sparingpartnerem, który jest twardym gościem, ale Fury miał go zmiażdżyć. Pozwoliłem mu gadać po swojej walce. Nie ma między nami za dużo złej krwi... Czy się z nim zmierzę? Moim zdaniem to byłaby łatwiejsza walka od starcia z Woodleyem. Ludzie gadają, że to prawdziwy bokser, no to może zobaczymy, jak sobie poradzę z prawdziwym bokserem.

Fury na konferencji: on dużo gada przed kamerami, ale poza nimi nie jest wojownikiem. Widziałem to w jego twarzy na korytarzu w hali, gdy stanęliśmy twarzą w twarz. Od razu rozdzieliła nas ochrona... Prawda jest taka, że gdyby Paul chciał ze mną walczyć, to pozwoliłby mi wejść do ringu po swojej walce.

Czy w tym roku zobaczymy starcie Paul vs Fury na gali PPV w USA lub w Wielkiej Brytanii? To bardzo możliwe, w końcu nie bez powodu Tommy walczył na gali Paula. Wkrótce możemy się więc spodziewać kolejnych werbalnych konfrontacji między Amerykaninem i Brytyjczykiem.