EKSPRESOWY DEBIUT DANIELA DUBOIS NA RINGU AMERYKAŃSKIM
Dokładnie 130 sekund trwał amerykański debiut Daniela Dubois (17-1, 16 KO). Jego ofiarą okazał się Juiseppe Angelo Cusumano (19-4, 17 KO).
"Dynamit" już w pierwszej akcji zahaczył głowę rywala prawym sierpowym. Minutę później trafił w serii lewym sierpem, poszedł za ciosem i kolejnym sierpem, tym razem z prawej ręki, posłał po raz pierwszy przeciwnika na deski. Cusumano wstał na dziewięć, ale za moment po akcji lewy-prawy znów zapoznał się z matą ringu.
Amerykanin podniósł się i tym razem, jednak kilkanaście sekund później po kolejnych bombach Dubois przy linach osunął się na deski po raz trzeci. Tym razem sędzia nawet nie zaczynał liczyć, tylko zastopował nierówny bój.
Przypomnijmy, że kilka dni temu federacja WBA pozbawiła Dubois pas(k)a wagi ciężkiej w wersji tymczasowej, wyznaczając go jednocześnie do walki z posiadaczem tytułu WBA Regular, Trevorem Bryanem (21-0, 15 KO).
- To dopiero początek. Chcę tytułów i dużych walk, a przy tym pozostać aktywny. Wrócę najszybciej jak to tylko możliwe, bo dzięki dużej aktywności będę tylko lepszy - powiedział po wszystkim młody bombardier z Londynu, który za dokładnie tydzień skończy dopiero 24 lata.