HISTORIA 'MISTRZÓW LINIOWYCH' WAGI CIĘŻKIEJ - 1885 AŻ DO DZIŚ

Tytuły i pasy to jedno, ale Amerykanie uznają również i bardzo cenią tak zwanych "mistrzów liniowych". Przedstawiamy Wam całą historię w wadze ciężkiej - od pierwszego mistrza w 1885 roku.

"Mistrz liniowy" nawet jeśli poza ringiem straci tytuł, dzierży ten status dopóki ktoś go nie pokona. Dlatego też na przykład gdy Tyson Fury pokonał Władimira Kliczkę i przez dwa i pół roku nie startował, to nawet pozbawiony swoich pasów wciąż uznawany był za "mistrza liniowego" - Lineal Champion. I będzie tak długo, aż w końcu ktoś go nie pokona. Zresztą w międzyczasie "Król Cyganów" odzyskał tytuł mistrzowski pokonując półtora roku temu Deontaya Wildera. Oto pełna historia "mistrzów liniowych".

John L. Sullivan (1885–1892)
James J. Corbett (1892–1897)
Bob Fitzsimmons (1897–1899)
James J. Jeffries (1899–1905; skończył karierę)
Marvin Hart (1905–1906)
Tommy Burns (1906–1908)
Jack Johnson (1908–1915)
Jess Willard (1915–1919)
Jack Dempsey (1919–1926)
Gene Tunney (1926–1928; skończył karierę)
Max Schmeling (1930–1932)
Jack Sharkey (1932–1933)
Primo Carnera (1933–1934)
Max Baer (1934–1935)
James J. Braddock (1935–1937)
Joe Louis (1937–1949; skończył karierę)
Ezzard Charles (1949–1951)
Jersey Joe Walcott (1951–1952)
Rocky Marciano (1952–1956; skończył karierę)
Floyd Patterson (1956–1959)
Ingemar Johansson (1959–1960)
Floyd Patterson (1960–1962)
Sonny Liston (1962–1964)
Cassius Clay/Muhammad Ali (1964–1970; zawieszony)
Joe Frazier (1970–1973)
George Foreman (1973–1974)
Muhammad Ali (1974–1978)
Leon Spinks (1978)
Muhammad Ali (1978–1979; skończył karierę)
Larry Holmes (1980–1985)
Michael Spinks (1985–1988)
Mike Tyson (1988–1990)
James "Buster" Douglas (1990)
Evander Holyfield (1990–1992)
Riddick Bowe (1992–1993)
Evander Holyfield (1993–1994)
Michael Moorer (1994)
George Foreman (1994–1997)
Shannon Briggs (1997–1998)
Lennox Lewis (1998–2001)
Hasim Rahman (2001)
Lennox Lewis (2001–2004; skończył karierę)
Witalij Kliczko (2004; skończył karierę/2008–2012; skończył karierę)
Władimir Kliczko (2012–2015)
Tyson Fury (2015–do dziś)

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GeorgeForeman
Data: 14-08-2021 17:30:32 
Fury od sześciu lat jest mistrzem linearnym i nigdy nie bronił pasa, to powinno być w księdze rekordów guinnessa.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 14-08-2021 17:38:27 
Nie rozumiesz dalej... nawet walka z Pianetą była obroną tytułu. KAŻDA porażka, nawet z największym leszczem, to utrata tytułu liniowego. Mistrz idzie w linii prostej w dół - w myśl zasady man who beat the man who beat the man
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-08-2021 17:57:59 
“Mistrz linearny” to tylko ciekawostka wymyślona przez dziennikarzy odświeżona przez Furego
Cygan musiał się jakoś dowartościować i zaczął ta cała gratkę z mistrzem linearnym która jest bardzo naciągana
Jakim cudem Władimir Kliczko był linearnym czy pokonał innego linearnego
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 14-08-2021 18:07:54 
Tyson Fury (2015–do dziś)

Standardowe kłamstwo 21 wieku hahah albo robicie z ludzi durni albo jesteście prowokatorzy a to nie bezpieczne narzędzie bo prędzej czy później pierdolnie i Ciechocinka nie będzie.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 14-08-2021 18:19:05 
Też nie łykam tego mistrza liniowego. I zgodzę się o dziwo nawet z pewnymi userami że Fury ani razu nie bronił pasa/pasów i to jest cyrk..
Dla mnie bezdyskusyjnym mistrzem wagi ciężkiej będzie ten, kto wygra "półfinały" Aj - Usyk i Fury - Wilder i następnie zmierzy się ze sobą w pełnej unifikacji..
 Autor komentarza: Furmi
Data: 14-08-2021 18:45:54 
Dalej nie rozumiecie. Jeśli ktoś wygra tytuł liniowy, a nie skończył kariery, to go nie traci.
@andrewsky - mylisz się, to nie było odświeżane. Shannon Briggs zawsze powtarzał, że był dwukrotnym mistrzem świata - raz liniowym raz z tytułem WBO. Amerykanie bawią się w takie rzeczy. Może to nas śmieszyć, może nas drażnić, ale wcale nie odświeżali tego na potrzeby Fury'ego. Pzdr.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 14-08-2021 18:58:20 
Z ciekawości, jak bracia Kliczko zostali liniowymi mistrzami?
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 14-08-2021 19:01:18 
Toż Fury był zawieszony za doping zakończył na chwilę karierę i co wróci i mu wpiszą 2015-2021 bo z Wilderem teraz nie wygra a Władimir Kliczko (2012–2015) tak ma wpisane ??? WTF. Za 50 lat wpiszemy że Andrzej Gołota został mistrzem świata bo wygrał z Ruizem i został odznaczony pośmiertnie.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 14-08-2021 19:02:02 
Zeby ten mistrz liniowy trzymał się kupy, to tak naprawdę pierwszy liniowy, który zakończył karierę nie przegrywając, przerwał ten cykl liniowych :) Nie wiem czy pierwszym był Lewis, czy był ktoś wcześniej, ale czas najwyższy by ktoś powiedział Amerykanom, że liniowego mistrza już nie ma.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 14-08-2021 19:10:31 
@Ramirez82 - kiedy mistrz liniowy kończy karierę jest wakat dopóki jeden z zawodników wyraźnie się nie wybije. Dlatego ten tytuł jest bardzo umowny. Po tym jak Lewis skończył karierę, dla wielu był długo wakat i dopiero Władimir został mistrzem po wygranej nad Haye'em. O ile mnie pamięć nie myli, nie chce mi się sprawdzać, ale tak zrobił chyba magazyn The Ring. Ale dla drugiej połowy dziennikarzy "liniowym" został wcześniej Witalij, kiedy pokonał Sandersa. To jest lista dziennikarzy WBN (tam jest m.in. Rafael), a widać dla nich Witek zasłużył na "liniowego" przed Władkiem. Pzdr
 Autor komentarza: gerlach
Data: 14-08-2021 19:45:33 
Cygan kroluje. Jakas tam federacyjka zabrala mu pasek ongis, niestety liniowosc nie podlegatakim wałom;)
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 14-08-2021 21:05:18 
Ostatnio coraz częśćiej dostrzegam plusy UFC. Chociaż tego nie oglądam, ale podobają mi się te zwyczaje, opisane tu niedawno przez niestety nie pamiętam kogo. Najlepsi walczą z najlepszymi i jest wszystko jasne, a nie mistrz taki, mistrz sraki, 'dla jednej połowy dziennikarzy', 'dla drugiej połowy dziennikarzy'...
 Autor komentarza: Furmi
Data: 14-08-2021 21:12:25 
@Ariosto - są dwie strony medalu. Kibice wolą taki model jak UFC, bo - jak sam piszesz, najlepsi biją się z najlepszymi. Ale jest tak tylko dlatego, że UFC zmonopolizowało rynek. A przez mniej zadowoleni są... zawodnicy tej federacji, bo wszystkie warunki dyktuje UFC, dlatego też bokserzy zarabiają dużo lepiej.

Najlepiej było wtedy, gdy HBO dyktowało warunki w boksie i kozaki biły się między sobą. Stare, dobre czasy...
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 15-08-2021 02:02:10 
Sport istnieje dla kibiców, więc... ;)
No i zależy jacy bokserzy. Elita faktycznie zarabia miliony, ale już od któregoś (strzelam... 30-ego?) miejsca w rankingu w dół walczą za kieszonkowe. Drugie kieszonkowe mają od sponsorów i - nie wiem, lae tak stawiam - być może stosunkowo największe kieszonkowe mają dopiero za sparingi od tej elity...
 Autor komentarza: Furmi
Data: 15-08-2021 06:45:11 
Ale kieszonkowe bokserów jest dużo wyższe niż kieszonkowe zawodników MMA ;)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 15-08-2021 15:16:32 
cała gównoburza w temacie wynika z tego, że ludzie nie potrafią rozróżnić tzw. linear (liniowego) od tzw. undisputed (niekwestionowany, mimo że nie walczył z liniowym) - bardzo czesto okresy linear i undisputed nakladaja sie na siebie (jest to logiczne bo brak spotkania z liniowym zawsze bedzie kwestionowalo pozycje) ale nie w kazdym przypadku.

Bardoz duzym problemem jest liniowość samych braci Kliczko, bo to chyba jedyne wyjatki od reguly (wczesniej naturalnie liniowi konczyli kariery, ale byl jeden tytul wiec nowa linie zaczynal mistrz), Bo Vit nie pokonal liniowego (nie mial na to szans bo tamten zakonczyl kariere), ale tez nie zostal "niekwestionowanym" (co winno dac mu status liniowego w przypadku zakonczenia kariery innego liniowego) - bo ze wzgledu na ilosc federacji nie pozbieral wszystkich pasow.

Obecnie - przy 4 powaznych federacjach, po zakonczeniu kariery przez liniowego, nowym liniowym winien zostawac w pelni zunifikowany mistrz. Więc de facto można postawić teze, że na chwile obecną w HW nie ma mistrza linearnego a ostatnim był Lennox Lewis
 Autor komentarza: marcinm
Data: 15-08-2021 15:24:13 
ps. oczywiscie teza (z końca komentarza) gryzie się z dosłownym linear czyli liniowością, ale ilosc federacji w obecnych czasach tą linie przerywa (albo przerwala).

Zakladajac, że linia nie może być przerwana to nie ma możliwości ocenienia kto był liniowym w latach 2004 do dziś.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.