'CIĘŻKI' FRAZER CLARKE - PO MEDALU OLIMPIJSKIM PORA NA ZAWODOWSTWO
Frazer Clarke (+91kg) rywalizował o igrzyska w Londynie, ale w 2012 nie do ruszenia był Anthony Joshua. Cztery lata później przegrał rywalizację krajową z Joe Joyce'em. W końcu został numerem jeden w Wielkiej Brytanii, zdobył nominację olimpijską i wraca z Tokio z brązowym medalem wagi super ciężkiej. Teraz pora na nowy rozdział - boks zawodowy!
Clarke już dziewięć lat temu był kuszony przez promotorów, lecz jego marzeniem był medal olimpijski. W końcu dopiął swego. Ale jutro będzie obchodził 30. urodziny. Bardzo późno jak na zaczynanie kariery, więc Anglik ma zamiar narzucić ostre tempo.
- Gdyby ktoś mi powiedział dekadę temu, że będę medalistą olimpijskim, po prostu bym się zaśmiał. Jestem bardzo dumny z tego osiągnięcia, ale każdy chyba wie, jaki będzie mój kolejny krok. Pora na boks zawodowy. Kibice czekali na to od kilku lat, a mi trochę szkoda, że to wszystko odłożyło się o kolejny rok przez przesunięcie igrzysk. Dzięki temu jednak nabrałem dużo ważnego doświadczenia. Pora więc na nową drogę, podążam śladami Joshuy i Joyce'a - powiedział Joyce.
A tak serio, podziwiam za wytrwałość, zaliczył trzy olimpiady, by zdobyć w końcu brąz i w wieku 30-stu lat przechodzić na zawodowstwo.
U Clarcke'a problemem mogą być jego łuki brwiowe. Jeżeli w ciągu 2 walk po 2 rundy obydwa zostały rozbite, to znaczy że są bardzo wrażliwe i jest do wykonania robota dla specjalistów lekarzy.
Bo bedzie mial emeryture wosjkowa :D
A tak serio, zakladam ze Wasilewski mu naobiecywal walki o majstra + sytuacja ze swirusem, nie dawala gwarancji na igrzyska. Dodatkowo, na pewno nie bylby faworytem do medalu, wiec poswiecanie dlugiego okresu czasu na cos gdzie faktyczne szanse sa nie wielkie w przypadku wiekowego Mastera byly najwyrazniej nieoplacalne. W tym czasie przytulil troche siana za kilka walk i ma duza szanse na pas. Gdyby ta podroz zaczynal teraz (po IO) title shota doczekalby sie w wieku 36 lat, albo wcale.
Co do samego Clarcke, mozna powiedziec tyle co o niemal kazdym olimpijczyku (NIEMAL), ring zweryfikuje. Tak jak wspomnieli koledzy wyżej - kondycja i szczeka to beda kluczowe elementy do weryfikacji. Ile to juz mielismy kruchych albo zadyszanych amatorow, niedawno Medzidow, kilka lat wstecz Price, jeszcze kilka Harrison (chociaz on az taki cienki nie byl), w cruiser chociazby Chackiew czy Aleksiejew (tez pare lat wstecz)