JULIO CESAR LA CRUZ: W PARYŻU PO TRZECIE ZŁOTO OLIMPIJSKIE
Redakcja, metro.co.uk
2021-08-06
Julio Cesar La Cruz ma już złoty medal olimpijski wagi półciężkiej z Rio i złoty medal olimpijski wagi ciężkiej z Tokio. Wygrywający tanecznym krokiem kolejne walki kubański technik zapoluje w Paryżu na trzeci złoty krążek.
Wielu powątpiewało, czy La Cruz będzie w stanie wygrywać walki w limicie -91 kilogramów z równą łatwością jak robił to na granicy dziesięciu kilogramów mniej. Czterokrotny mistrz świata nie zdejmuje jednak nogi z gazu. Kolejny cel? Złoto za trzy lata na kolejnych igrzyskach.
- Cała ekipa naszej reprezentacji mocno mnie motywowała i dała mi wiarę w siebie. Paryż? To tylko trzy lata, polecę więc tam i postaram się zdobyć trzeci złoty medal olimpijski - zapowiedział 31-letni La Cruz.
Uważam, że konieczny w boksie olimpijskim jest powrót do normalnych rękawic (jak na zawodowstwie i jak w boksie amatorskim bodajże do przełomu lat 80./90.). Obecnie używane uniemożliwiają bokserom zwinięcie dłoni w pięść, co oznacza, że boks amatorski to w praktyce zawody w biciu "z liścia". Elementy siły ciosu i odporności są praktycznie pozbawione znaczenia, a nokauty trafiają się w ilości 1 na 100 walk.
Wydaje mi się, że jest wiele sportów bardziej niszowych niż boks na igrzyskach
https://eurosport.tvn24.pl/tokio2020/tokio-2020-kubanczyk-julio-cesar-la-cruz-zdobyl-zloto-w-kategorii-ciezkiej-boks,1072807.html
Jak ktoś chce się do boksu przyczepić, to szuka pretekstu. Ja przypominam sobie 2 takie momenty, gdy dyskutowano o usunięciu boksu z igrzysk. Za drugim razem chodziło o to, o czym piszesz, ale wcześniej powodem miała być jego rzekoma szkodliwość dla zdrowia (jakby inne dyscypliny nie szkodziły, takie podnoszenie ciężarów praktycznie robi z człowieka inwalidę jeszcze przed 40.). Generalnie chodzi o to, że boks amatorski to ma jeszcze kibiców w osobach takich starych dziadów jak ja, a młodzieży w ogóle nie rajcuje. A nie rajcuje bo jest po prostu nudny. Więc jak moje pokolenie wymrze, to nie będzie komu boksu amatorskiego oglądać. Na razie zmniejszono ilość kategorii i medali, co jest niepokojące. Ale mam nadzieję, że do Paryża boks jeszcze dociągnie i ja też.
Boks olimpijski to troche inny sport. Część z tych zawodników to wirtuozi, przy tym na każdej imprezie muszą powalczyć z równie mocnymi, a nie w dwudziestej walce jak zawodowcy.
Co kto lubi.