FOWLER POBIŁ MUELLERA, TERAZ SMITH? CULLEN OGRAŁ NIEDAWNĄ OFIARĘ CANELO
Anthony Fowler (15-1, 12 KO) miał dziś robotę do wykonania, która miała go doprowadzić do jeszcze większej walki. Swoje zrobił i pokonał przed czasem Rico Muellera (28-4-1, 19 KO).
Eddie Hearn już parę dni temu rozpoczął prace nad starciem Fowlera z byłym mistrzem świata wagi junior średniej, Liamem Smithem (29-3-1, 16 KO). Taki pojedynek miałby odbyć się w październiku w Liverpoolu. Ale najpierw Anthony musiał odprawić doświadczonego Niemca.
Fowler był świetnie dysponowany, bił długimi seriami i już pod koniec siódmej rundy walka była do przerwania. Ambitny Mueller dotrwał do przerwy, jednak w połowie ósmej odsłony jednostronna potyczka została przerwana przez sędziego. Teraz Smith i bitwa o Liverpool?
Wcześniej Jack Cullen (20-2-1, 9 KO) w umownym limicie 74,4 kilograma zdominował niedawnego pretendenta do mistrzostwa świata kategorii super średniej, Avni Yildirima (21-5, 12 KO). Sędziowie punktowali 97:93, 98:92 i 100:90.
Fowler to podobna klasa i podobny styl, jak Liam Smith. Tyle, że Anthony jest w fazie wznoszącej, a Liam ma już z górki, więc zwycięzcę można przewidzieć.